Walka pracownicza kluczem do zmian
Widzimy, jak rosną zagrożenia, na które narażeni są zwykli ludzie i jak niewystarczająca jest polityka głównego nurtu, która rzekomo stara się im zaradzić.
Klimat
Po raz dwudziesty siódmy ONZ-owska konferencja COP zakończyła się pustymi słowami, podczas gdy zmiany klimatu stają się coraz bardziej śmiercionośne (patrz s. 5).
Kryzys klimatyczny jest największym zagrożeniem dla życia na Ziemi, jednak polscy i światowi politycy ? od prawicy po socjaldemokrację ? nie są w stanie poczynić w walce z nim żadnych postępów. Dzieje się tak, ponieważ są przywiązani do systemu, który przedkłada zysk ponad najbardziej niszczycielskie zagrożenie, przed jakim kiedykolwiek stanęła ludzkość.
Im bardziej lewicowy polityk czy polityczka, tym bardziej podkreśla pilną potrzebę działania, aby zapobiec prze- grzaniu klimatu ? a czasem nawet angażuje się w protesty. To oczywiście pozytywne i ważne. Ogromne protesty klimatyczne z udziałem ludzi o różnych poglądach to najlepszy sposób, by zapewnić, że jeszcze więcej osób zacznie się aktywnie zajmować tą sprawą.
Trzeba jednak powiedzieć, że dopóki ? i o ile ? ogromne rzesze ludzi nie przekonają się, że sam system kapitalistyczny musi zostać zdemontowany i zastąpiony prawdziwie demokratyczną gospodarką, kryzys klimatyczny będzie się pogłębiał.
Walka pracownicza
Cel, jakim jest zastąpienie tego systemu opartego na pogoni za zyskiem, można osiągnąć tylko wtedy, gdy ludzie, którzy te zyski wytwarzają ? czyli pracownicy? zorganizują się, by walczyć o swoje niezależne od szefów interesy.
Długie okresy, kiedy walka pracownicza jest na niskim poziomie, może skłaniać wielu do przekonania, że zdolność pracowników i pracownic do walki jest już przeszłością. Jednak bezustanne ataki szefów, by zmusić pracujących do ponoszenia kosztów kryzysów systemu i ciągłe pogarszanie warunków pracy związane z restrukturyzacją gospodarki powodują, że strona pracownicza podejmuje walkę. Widzimy to dziś w strajkach odbywających się w wielu miejscach na świecie, m.in. w Brytanii czy Grecji.
Niestety liderzy NSZZ ?Solidarność? ostatnio zrobili wiele, by hamować eskalacje bojowych nastrojów wśród pracowników w Polsce (patrz s.2 obok).
Mimo to w różnych częściach kraju podejmowane są akcje w miejscach pracy. Drożyzna nie ustępuje, więc możemy się spodziewać, że takie protesty będą trwały. Miejmy nadzieję, że nabiorą rozpędu.
Klasa pracownicza na świecie
Udział pracowników i pracownic w światowej populacji nigdy nie był tak duży, jak obecnie. Według brytyjskiej marksistki Jess Walsh : ?Na całym świecie siła robocza w przemyśle wzrosła z 393 milionów w 2000 roku do 460 milionów w 2019 roku. Jeśli uwzględnimy pracujących w górnictwie, budownictwie, transporcie i komunikacji, ?przemysłowa? siła robocza wzrosła do ponad miliarda. Tak więc daleko do tego, by pracownicy przemysłowi zniknęli, pozostają oni potężnym rdzeniem populacji klasy robotniczej na świecie? Pracownicy sektora publicznego ? tacy jak nauczyciele czy pielęgniarki ? nie przynoszą zysków kapitalistom. Jednak nadal pozwalają kapitalistom na czerpanie zysków z innych części systemu i mają siłę, kiedy strajkują.?
Płynące z ?wyżyn? społecznych ucisk i dyskryminacja są koniecznym uzupełnieniem wyzysku. walcząc z dominacją kapitału, zorganizowana klasa pracownicza jest tą siłą, która może położyć kres zarówno wyzyskowi ekonomicznemu, jak i różnym postaciom ucisku. Walka i samoorganizacja pracownicza ? połączona z prawdziwie socjalistyczną polityką ? to ostatecznie jedyna szansa na pozbycie się kapitalizmu z jego drożyzną, załamaniami gospodarczymi, uciskiem, katastrofą klimatyczną i wojnami.
Dlatego w Pracowniczej Demokracji każdy przypadek pracowniczych akcji protestacyjnych uważamy za ważny (s. 10). I dlatego można nas znaleźć wszędzie tam, gdzie toczy się walka z wyzyskiem, zmianami klimatycznymi oraz atakami na mniejszości i kobiety.
Andrzej Żebrowski
Category: Gazeta - grudzień 2022