NATO ? historia inwazji, bombardowań oraz walki przeciwko demokracji

| 1 marca 2022
06.06.20012. Mieszkańcy afgańskiej wsi zbierają się przy domu niszczonym podczas nalotu NATO w prowincji Logar.
06.06.20012. Mieszkańcy afgańskiej wsi zbierają się przy domu zniszczonym
podczas nalotu NATO w prowincji Logar.

NATO powstało z inicjatywy USA 4 kwietnia 1949 r. i składało się z 12 państw, głównie zachodnioeuropejskich: USA, Francji, Belgii, Holandii, Luksemburga, Kanady, Wielkiej Brytanii, Portugalii, Norwegii, Danii i Islandii.

Było to w okresie największego nasilenia antykomunizmu w USA. Twierdzono, że jest to sojusz obronny, który ma zapobiec sowieckiemu atakowi na Europę Zachodnią (na co nie było dowodów i co, biorąc pod uwagę układ sił, było skrajnie mało prawdopodobne).

W rzeczywistości był to instrument służący powiększeniu i projekcji imperialnej potęgi USA.

Dołożono pewnych starań, aby zbudować cywilną nadbudowę NATO, która sprawi, że będzie ono postrzegane jako sojusz „równych sobie”. Jednak rzeczywistość militarna kryjąca się za tą fasadą obnażyła absurdalność tego twierdzenia.

Wydatki wojskowe

W rzeczywistości siła militarna USA znacznie przewyższała siłę militarną wszystkich pozostałych członków NATO razem wziętych. I nadal tak jest. W 2020 roku wydatki wojskowe USA wyniosły 778 miliardów dolarów. Wydatki Chin wyniosły 252 mld USD, a Rosji ?tylko? 62 mld USD.

W rzeczywistości wydatki USA przekroczyły wydatki kolejnych dziesięciu państw świata razem wziętych (630 mld USD). Jeśli chodzi o globalny zasięg militarny, Stany Zjednoczone mają około 750 baz wojskowych na całym świecie.

Żaden inny kraj nie zbliża się do tej liczby. Nie wynika to z faktu, że Chiny, Rosja itp. bardziej miłują pokój; jest to po prostu fakt uwarunkowany całą współczesną historią.

„Zrównoważonemu” wyglądowi NATO sprzyja fakt, że jego cywilna głowa  ? Sekretarz Generalny  ? jest wybierana kolejno z różnych krajów. Obecnie jest nim Jens Stoltenberg, były premier Norwegii.

Jednak od 1949 r. do chwili obecnej każdy z 19 naczelnych dowódców wojskowych NATO pochodził z USA. Jest zatem nie do pomyślenia, by NATO podejmowało działania inne niż na polecenie i w służbie imperializmu USA.

Interwencje NATO

Potwierdza to historia interwencji NATO.

Bałkany. We wrześniu 1995 roku NATO przeprowadziło dwutygodniową kampanię bombardowań, nazwaną przez USA Operacją Deliberate Force (Umyślna Siła), skierowaną przeciwko bośniackiej Serbii ? niszcząc 338 celów, zrzucając ponad tysiąc bomb i wykorzystując amunicję ze zubożonym uranem. W dniach 24 marca ? 10 czerwca 1999 r. NATO rozpoczęło kolejną kampanię bombardowań Jugosławii, nazwaną przez USA operacją „Noble Anvil” (Szlachetne Kowadło), w której zginęło około 500 osób cywilnych.

Afganistan. W 2001 r. Stany Zjednoczone mogły przeprowadzić inwazję na Afganistan pod auspicjami NATO, co spowodowało, że Afganistan pogrążył się w cyklu straszliwej wojny, która trwała jeszcze 20 lat i zakończyła się całkowitą klęską Stanów Zjednoczonych.

Irak. W 2004 roku NATO wysłało siły zbrojne, aby wspomóc katastrofalną w skutkach inwazję USA na Irak, „szkoląc” siły irackie. Był to przede wszystkim sposób na zapewnienie przynajmniej symbolicznego udziału różnych sojuszników w straszliwej wojnie w Iraku.

Zatoka Adeńska. Od 17 sierpnia 2009 r. NATO rozmieściło okręty wojenne w operacji, której celem była ochrona ruchu morskiego w Zatoce Adeńskiej i na Oceanie Indyjskim przed piratami somalijskimi oraz pomoc we wzmocnieniu marynarki wojennej i straży przybrzeżnej państw regionu. W operacji brały udział okręty wojenne głównie ze Stanów Zjednoczonych, choć uczestniczyły w niej także jednostki z wielu innych państw.

Libia. W 2011 roku USA wykorzystały NATO do interwencji w Libii przeciwko reżimowi pułkownika Kadafiego. Przeprowadzono ponad 5900 ataków bombowych i zdewastowano kraj, z którego do dziś się nie podniósł.

Żadna z tych interwencji nie miała nic wspólnego z obroną demokracji. Wszystkie miały na celu wyłącznie pomoc w utrzymaniu imperium USA.

Rozszerzenie NATO

Gdyby NATO rzeczywiście miało na celu obronę Europy Zachodniej przed atakiem sowieckim, rozwiązałoby się po upadku muru berlińskiego i rozpadzie Związku Radzieckiego w latach 1989-91.

Było już wtedy zupełnie jasne, że Rosja nie tylko nie zamierza wkroczyć do Niemiec czy Francji, ale nie mogłaby tego zrobić, nawet gdyby chciała.

Jednak NATO nie tylko się nie rozwiązało, ale rozpoczęło nieustanny proces rozszerzania się, dokładnie w kierunku granic Rosji. W 1999 r. do NATO przystąpiły Czechy, Węgry i Polska. W 2004 r. dołączyły Bułgaria, Estonia, Łotwa, Litwa, Rumunia, Słowacja, Słowenia, a w 2009 r. Albania i Chorwacja.

Z początkowych 12 państw NATO powiększyło się do 30, a wiele z nich bezpośrednio graniczy z Rosją.

W 1962 roku Stany Zjednoczone doprowadziły świat na skraj wojny nuklearnej z powodu obecności rosyjskich rakiet na Kubie. Wyobraźmy sobie oburzenie i okrzyki wściekłości, gdyby Układ Warszawski (rosyjski odpowiednik NATO) rozszerzył się o Kanadę i Meksyk, a także Wenezuelę i Brazylię.

Śmieszne są wszelkie wyobrażenia, że NATO ma cokolwiek wspólnego z obroną demokracji, a nie z promowaniem strategicznych interesów USA i ich głównych sojuszników. Nie chodzi tylko o to, co NATO zrobiło, jakie interwencje przeprowadziło, ale także o to, czego nie zrobiło.

Przykłady, w których NATO i USA nie zdołały ?obronić demokracji? ani nawet opowiedzieć się po jej stronie, są niezliczone: od Chile pod rządami Pinocheta, Brazylii i Argentyny pod rządami wojskowymi w latach 70-tych, Grecji pod rządami junty wojskowej w latach 1967-74, przez apartheid w RPA, apartheid w Izraelu, aż po Arabię Saudyjską i Egipt dzisiaj.

Do tego należy dodać fakt, że wiele krajów NATO pomagało USA w realizacji przerażającej polityki wydawania więźniów politycznych w „trybie nadzwyczajnym”, w ramach której więźniowie ci są przewożeni do krajów, gdzie mogą być przesłuchiwani, tzn. torturowani, metodami niedozwolonymi w USA.

Szerszy obraz

NATO musi być postrzegane w szerszym kontekście. Jest to tylko jedno z ramion polityki zagranicznej amerykańskiego imperializmu.

Ten z kolei istnieje w ramach globalnej rywalizacji imperialistycznej.

Socjaliści powinni sprzeciwiać się całemu temu systemowi. W przeciwieństwie do socjaldemokratów nie popieramy amerykańskiego i zachodniego imperializmu. W przeciwieństwie do niektórych lewicowców nie popieramy Chin ani Rosji (z których każde ma własne ambicje imperialne).

Jesteśmy jednak częścią bloku zachodniego, kierowanego przez USA. Dlatego naszym głównym zadaniem, nie mając żadnych złudzeń co do Putina czy Xi Jinpinga, jest skoncentrowanie naszego politycznego ognia na własnych władcach.

Skrócona wersja tekstu Johna Molyneux, który ukazał się na witrynie siostrzanej organizacji Pracowniczej Demokracji w Irlandii Socialist Workers Network http://www.rebelnews.ie/

Tłumaczył Andrzej Żebrowski

Tags: , ,

Category: Gazeta - marzec 2022, Gazeta - marzec 2022 - cd.

Comments are closed.