List od tajskiego socjalisty: Większa liczba strajków w Mjanmie może dać odpór wojsku
23 marca, 2021

Artykuł w marcowym numerze gazety szefów Financial Times został zatytułowany: ?Protestujący grają w niebezpieczną grę z gospodarką Mjanmy ? firmy ostrzegają?. To pokazało, że strajki i protesty niepokoją szefów.
Warto to docenić, zwłaszcza że liczba ofiar śmiertelnych protestów, zastrzelonych przez birmańską armię, przekroczyła 200.
Strajki, które paraliżują gospodarkę, są niezbędne do obalenia dyktatury wojskowej i są potencjalnie mniej niebezpieczne niż konfrontacja z wojskiem na ulicach.
Nie zaskakuje, że szefowie twierdzą, że te strajki i liczne demon- stracje, które mają miejsce, są ?niebezpieczną grą?, która może cofnąć dziesięciolecia wzrostu ekonomicznego. Dzieje się tak, ponieważ martwią się o swoje zyski.
W przeszłości ci sami szefowie z zadowoleniem funkcjonowali w kontrolowanej przez wojsko pozorowanej demokracji sprzed zamachu stanu. Przymykali oczy na łamanie praw człowieka.
Zachodnie rządy także mówiły o ?postępach w kierunku demokracji? pod wojskową konstytucją. Pozwalało to wojsku utrzymywać realną władzę, nawet przed zamachem stanu.
Troska o dobro zwykłych ludzi, wyrażana przez szefów i ONZ, to tylko krokodyle łzy. Nie można polegać na szefach i tak zwanej ?społeczności międzynarodowej?, jeśli chodzi o wyzwolenie ludności Mjanmy.
Pracownicy kolei, pracownicy szpitali, urzędnicy państwowi, pracownicy przemysłu odzieżowego i pracownicy banków ? wszyscy oni przyłączyli się do strajku generalnego, paraliżującego znaczną część gospodarki.
Działania te powinny być nadal rozwijane.
To nie czas na wstrzymywanie strajków. Aby zintensyfikować działania, należy utworzyć rady pracow- nicze, jak miało to miejsce podczas strajku generalnego w 1988 roku.
Takie rady pracownicze mogłyby następnie zacząć organizować dystrybucję żywności i usług, tworząc tym samym podwaliny funkcjonującego równolegle rządu kontrolowanego przez pracowników.
Związkowcy z innych krajów powinni również przekazywać darowizny solidarnościowe, aby wspomóc praowników w Mjanmie.
Giles Ji Ungpakorn
Tajski wygnaniec mieszkający na uchodźstwie.
Tłumaczył Piotr Wiśniewski
Category: Gazeta - kwiecień 2021, Gazeta - kwiecień 2021 - cd.