Katastrofa klimatyczna postępuje szybciej niż przewidywano
Nowe badania dowodzą, że skala katastrofy klimatycznej może okazać się dużo większa niż dotychczas przypuszczano.
Aktualne dane wskazują na znacznie bardziej istotny wpływ emisji dwutlenku węgla na klimat.
Badania skupiają się na przewidywanym wzroście temperatury w przypadku dalszego wzrostu emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Według prognoz temperatura podniesie się o pięć stopni, a nie o trzy, jak przewidywano w 2014 r.
?Ten fakt budzi ogromne obawy? ? podkreśla Johan Rockstrom, dyrektor Poczdamskiego Instytutu Badań nad Klimatem.
?Przez 40 lat mówiono o wzroście na poziomie trzech stopni. Obecnie zaawansowane modele klimatyczne opracowywane na najlepszych superkomputerach pokazują, że skala problemu może być dużo poważniejsza?.
Wyniki pojawiają się na podstawie danych gromadzonych do kolejnego kompleksowego raportu autorstwa powołanego przez ONZ Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu. Dokument ma ukazać się w 2021 roku.
Tak dramatyczny przewidywany wzrost temperatury na świecie wynika z nowego spojrzenia naukowców na rolę, jaką w katastrofie klimatycznej odgrywają chmury.
Mogą one same się nagrzewać, co powoduje podgrzanie atmosfery, ale większość modeli wskazywała na brak wpływu chmur na temperaturę.
Przeczą temu jednak kolejne badania oraz wyniki uzyskane dzięki coraz nowocześniejszym metodom modelowania komputerowego.
Skutki wzrostu temperatury o pięć stopni w skali globalnej będą niewyobrażalne.
Tak duży wzrost temperatury wywoła fale upałów w najbiedniejszych częściach świata, niedobory żywności, wzrost poziomu mórz i ekstremalne zjawiska pogodowe.
To kolejny argument za jak najszybszą rezygnacją ze spalania paliw kopalnych i odejściem od kapitalizmu, podpalającego planetę dla zysku.
Sarah Bates
Tłumaczył Tomasz Wiewiór
Category: Gazeta - lipiec-sierpień 2020