Walka z drożyzną – strajki i protesty w Polsce

. | 1 lipca 2024

DPS Kozula – woj. śląskie
Walczą o podwyżki

W Domu Pomocy Społecznej w Kozuli, w powiecie bialskim, trwa spór zbiorowy. Związek Zawodowy Pracowników Pomocy Społecznej w Kozuli wysunął wobec pracodawcy żądanie podwyżki płacy o 1500 złotych dla wszystkich osób zatrudnionych w placówce.

Trwają mediacje. W tym czasie pracownicy i związkowcy prowadzą akcję protestacyjną. Nie chcąc zostawić swoich podopiecznych bez opieki, wywiesili na ogrodzeniu baner informujący o proteście i jego przyczynach.

EPWiK – Elbląg
Strajk odroczony

Planowany na 3 czerwca strajk w Elbląskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji został przesunięty w czasie. To wynik porozumienia, jakie zostało podpisane przez prezesa EPWiK-u i przedstawiciela Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty i Usług.

Zgodnie z porozumieniem pracownicy dostaną jednorazową wypłatę w wysokości 300 złotych brutto. Ponadto prezes zadeklarował, że po 13 października bieżącego roku, czyli zatwierdzeniu nowych taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzenie ścieków, strony przystąpią do rozmów na temat wzrostu płac w przedsiębiorstwie.

Walcownia Rur – Zawadzkie (woj. opolskie)
Protest „Stop zwalnianiu pracowników”

Związkowcy z NSZZ „Solidarność” zorganizowali 4 czerwca manifestację w obronie miejsc pracy. Przed główną bramą huty zebrało się około pół tysiąca związkowców, by głośno zaprotestować przeciwko decyzji właściciela Walcowni Rur Andrzej o zamknięciu huty i zwolnieniu całej załogi.

Likwidacja oznacza utratę pracy dla 435 osób i stworzy duże problemy dla lokalnego rynku pracy. Walcownia Rur Andrzej to największy pracodawca w gminie Zawadzkie.

Górnicy – JSW Koks – woj. śląskie
Groźbą strajku wywalczyli podwyżkę

10 organizacji związkowych działających w JSW KOKS i zarząd spółki podpisały 6 czerwca porozumienie gwarantujące wypłatę nagrody w wysokości 1200 zł brutto każdemu pracownikowi spółki i tzw. „dodatku gorącego” przysługującego osobom pracującym w wysokich temperaturach.

Zarząd spółki wyszedł z propozycją porozumienia dosłownie na dzień przed zapowiadanym strajkiem ostrzegawczym załogi. Strajk zaplanowany był na dwie godziny. W czasie jego trwania pracownicy mieli opuścić stanowiska pracy i pikietować przed poszczególnymi zakładami.

Huta Pokój – Ruda Śląska
Protest hutników w obawie przed zwolnieniami

13 czerwca, przed Hutą Pokój w Rudzie Śląskiej, odbyła się pikieta zorganizowana przez WZZ „Sierpień 80”, podczas której pracownicy zakładu wyrażali sprzeciw wobec działań zarządu. Hutnicy obawiają się o przyszłość swoich miejsc pracy.

Pracodawca, czyli spółka Węglokoks, bez ustaleń i poinformowania organizacji związkowych rozpoczęła proces wygaszania produkcji w Walcowni Średniej Huty Pokój Profile. Ponadto do załogi huty dochodzą sygnały z innych zakładów należących do Węglokoksu o ograniczaniu produkcji, a nawet zamykaniu niektórych z nich.

Protestujący domagali się, żeby zarząd spółki zobowiązał się do podjęcia działań gwarantujących kontynuację działalności spółek hutniczych, by zapewnić dalsze stabilne zatrudnienie dla pracowników.

JSW – Jastrzębie Zdrój
Górnicy gotowi do podjęcia protestu

Związki zawodowe działające w Jastrzębskiej Spółce Węglowej prowadzą spór zbiorowy z pracodawcą na tle płacowym.

Ostatnie rozmowy 10 czerwca między Reprezentatywnymi Organizacjami Związkowymi a zarządem zakończyły się fiaskiem i podpisaniem protokołu rozbieżności. W tej sytuacji związkowcy zapowiadają przygotowania do akcji protestacyjnej.

MPGK – Katowice
Pikieta protestacyjna

25 czerwca przed siedzibą Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej zebrali się niezadowoleni pracownicy tej miejskiej spółki.

Z transparentami: “Akcja protestacyjna MPGK Katowice” i “Zarząd traktuje nas jak śmieci” zgromadzeni domagali się podwyżek wynagrodzeń. Protest zorganizował WZZ „Sierpień, 80” który prowadzi spór zbiorowy z pracodawcą.

Do strajkujących pracowników MPGK Katowice dołączyli inni związkowcy, w tym górnicy.

PKP Cargo – Warszawa
Manifestacja kolejarzy

19 czerwca przed siedzibą PKP Cargo w Warszawie odbyła się pikieta protestacyjna zorganizowana przez NSZZ „Solidarność”. Protest zgromadził ponad 500 osób, które przyjechały z całego kraju, by powstrzymać zapowiadane przez zarząd redukcje zatrudnienia.

Według zarządu spółka jest w złej sytuacji finansowej i dlatego pod koniec maja postanowiono wprowadzić na 12 miesięcy program nieświadczenia pracy dla 30 proc. pracowników. Mają oni w tym czasie otrzymywać świadczenie socjalne w wysokości 60 procent swojego miesięcznego wynagrodzenia. Będą mogli też podjąć inną pracę.

Związki i pracownicy są stanowczo przeciwko takiej formie naprawy sytuacji finansowej spółki, odbywającej się kosztem pracowników. Jeśli rozmowy nie przyniosą spodziewanych efektów, związkowcy zapowiadają kolejne protesty z blokowaniem infrastruktury kolejowej włącznie.

Haniebnie organizatorzy protestu dopuścili do głosu dwóch faszystowskich posłów Ruchu Narodowego – wicemarszałka Sejmu i lidera RN Krzysztofa Bosaka oraz Witolda Tumanowicza. Historia pokazuje, że faszyści są dosłownie śmiertelnymi wrogami związkowców. Powinni być wyrzucani z pracowniczych protestów, a nie traktowani, jak sojusznicy.

Yazaki Automotive Products Poland – Mikołów woj. śląskie
Pikieta przeciw zwolnieniom

Pracownicy i związkowcy z firmy Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowie protestowali 13 czerwca na pikiecie przeciwko zwolnieniom grupowym zapowiedzianym przez pracodawcę. Pracę ma stracić 230 osób, ponad 80 proc. załogi.

„Solidarność” działająca w zakładzie, organizator protestu, zwróciła się do pracodawcy z wnioskiem o wstrzymanie decyzji o zwolnieniach.

Canpack FIP- Brzesko
Strajk skutkował podwyżkami

Pracownicy największej fabryki opakowań metalowych w Polsce zastrajkowali – i wygrali. W niedzielę 25 czerwca, po 5 dniach strajku, zostało zawarte porozumienie pomiędzy strajkującymi a zarządem. Treść porozumienia jest na razie niejawna.

Jak podaje OZZ Inicjatywa Pracownicza CanPack Brzesko, rozmowy z pracodawcą były trudne i nie wszystko dało się osiągnąć. Jednak związkowcy i załoga firmy wykazali się ogromną determinacją i wolą walki, co daje szanse na kolejne zwycięstwa w walce o prawa pracownicze

Spór zbiorowy i strajk pracowników zakładu Canpack Food and Industrial Packing w Brzesku miał podłoże płacowe. Związkowcy z OZZ Inicjatywa Pracownicza reprezentujący załogę chcieli, by pracodawca podniósł wynagrodzenia o 14 proc., gdy ten proponował tylko 10 proc.

Związkowcy słusznie uważają, że firma, która osiąga zyski na poziomie 67 milionów złotych netto może podzielić się częścią z nich z pracownikami. Zwłaszcza, że płace w brzeskim zakładzie są od lat na niskim poziomie, a podwyżki zaledwie rekompensują inflację.

W referendum strajkowym wzięły udział dwie trzecie pracowników. Przygniatająca większość 92 proc. z nich opowiedziała się za strajkiem. Rano 20 czerwca pracownicy przerwali pracę. Po południu, w drugim zakładzie spółki w Dębicy, stanęła prawie cała popołudniowa i nocna zmiana.

Związkowcy założyli też zrzutkę na pomoc strajkującym, ponieważ według polskiego prawa za dni strajku pracownicy nie dostają wynagrodzeń.

Joanna Puszwacka

Tags: Featured