Zakaz aborcji zabija
Potrzebujemy masowych protestów

. | 1 lutego 2022

Zaostrzony przez PiS zakaz aborcji zabił kolejną kobietę. Przerażająca śmierć Agnieszki T. z Częstochowy wstrząsnęła ludźmi w całym kraju, i nie tylko.

Według relacji rodziny 37-latka była w pierwszym trymestrze ciąży bliźniaczej. W grudniu zeszłego roku została przyjęta do szpitala w Częstochowie, gdzie lekarze stwierdzili obumarcie jednego z płodów.

Szokujący jest fakt, że lekarze nie chcieli go usunąć i czekali na obumarcie drugiego płodu. Kobieta niosła martwy płód przez długi czas ? co jest równoznaczne z torturą. Dopiero po ponad tygodniu usunięto dwa martwe płody. Stan Agnieszki się pogorszył. Przewieziono ją do kolejnego szpitala w pobliskiej Blachowni, gdzie zmarła 25 stycznia.

Ludzie gromadzili się spontanicznie, by zaprotestować i zapalić znicze. Takie protesty miały miejsce w Częstochowie, Warszawie, Poznaniu, Jaworznie i w innych miastach ? pod takimi hasłami jak ?Ani jednej więcej? i ?Rząd zabija?.

Niestety, w protestach w pierwszych dniach po ogłoszeniu śmierci Agnieszki uczestniczyło jedynie po kilkadziesiąt osób.

Pamiętajmy, że w ubiegłym roku tragiczna śmierć Izabeli z Pszczyny ? 30-latki w 22. tygodniu ciąży, której odmówiono aborcji mogącej ją uratować ? spowodowała falę oburzenia w całym kraju. 6 listopada, w Warszawie, demonstracja ?Marsz dla Izy ? Ani jednej więcej!? liczyła 25 tys. osób. Ludzie wyszli na ulice w ponad 70 innych miastach.

Dlaczego śmierć Agnieszki nie spotkała się z takim odzewem?

Jedną z przyczyn jest to, że Ogólnopolski Strajk Kobiet niepotrzebnie postępował zbyt umiarkowanie.

OSK nie wzywał do jak największych demonstracji. Szkoda, ponieważ wiele osób szuka informacji na temat protestów w kanałach tego ruchu społecznego.

Uczmy się z doświadczenia. Widzieliśmy w ostatnich latach, że ogromne manifestacje najbardziej wstrząsnęły pisowskim rządem. Kaczyński przetrwał falę proaborcyjnych protestów od października 2020 roku, jednak nie wiele brakowało, by poniósł klęskę.

Z doświadczenia wiemy też, że poprzednie rządy również odmówiły uchylenia zakazu aborcji, że nie można liczyć na partie sejmowe. Na początku nowego tysiąclecia rząd SLD przehandlował życie i zdrowie kobiet za poparcie Kościoła katolickiego dla wejścia do Unii Europejskiej. Potem Platforma, która ma wielu posłów antyaborcyjnych, też stchórzyła.

Nie można więc czekać do kolejnych wyborów. Reagujmy jak najszybciej z jak największą mobilizacją. Nie wiemy, ile kobiet już zmarło tak jak Agnieszka z Częstochowy i Izabela z Pszczyny, jednak wiemy, że będzie ich więcej. Pamięć o nich jest wciąż żywa ? zróbmy wszystko by tak pozostało.

Aborcja na żądanie!

Andrzej Żebrowski

#MacieKrewNaRękach #ZakazAborcjiZabija

Szukasz pomocy?

Informacje o tym, gdzie można uzyskać pomoc w sytuacji, kiedy ciąża zagraża życiu, zdrowiu, kiedy potrzebna jest aborcja, pomoc prawna

Federa: 22 635 93 95; 663 107 939; 501 694 202

Aborcja bez Granic: 22 29 22 597

Podpisz projekt

Aborcja musi być legalna, bezpieczna, dostępna, darmowa i legalna. Podpisz obywatelski projekt ?Legalna aborcja. Bez kompromisów?. Treść ustawy, karta do pobrania: https://legalnaaborcjabezkompromisow.pl/

Fragmenty apelu rodziny Agnieszki T.
?Apelujemy o sprawiedliwość i zadośćuczynienie za śmierć naszej zmarłej żony, mamy, siostry i przyjaciółki. To kolejny dowód na to, że panujące rządy mają krew na rękach. Ponownie zginęła ciężarna, niewinna, młoda kobieta, matka i żona, osieracając trójkę dzieci, które nie doczekały się powrotu Mamy do domu. Chciała żyć, nikt nie spodziewał się takiej eskalacji spraw. Kto jest w tym momencie podmiotem karnym? Kto odpowiada za tę krzywdę? Szpital? Trybunał Konstytucyjny? Posłowie głosujący za Ustawą antyaborcyjną w Polsce??

?Według epikryzy lekarskiej, 23 grudnia 2021 r. zmarł pierwszy z bliźniaków. Nie pozwolono na usunięcie martwego płodu, ponieważ prawo w Polsce surowo tego zabrania. Czekali aż funkcje życiowe drugiego z bliźniaków samoistnie ustaną. Agnieszka nosiła w swoim łonie martwe dziecko przez kolejne siedem dni. Śmierć drugiego z bliźniaków nastąpiła dopiero 29 grudnia 2021 r. Płody zostały usunięte po następnych dwóch dniach, 31 grudnia 2021 r. Przez ten czas ciała nienarodzonych płodów rozkładały się w macicy?.

?Nie zapomniano jednak w porę poinformować księdza, aby przyszedł na oddział i odprawił pogrzeb dla dzieci?.

Tags: Featured