Świat przeciwko rasizmowi
W dniu 16 marca, w wielu krajach, odbywają się demonstracje antyrasistowskie z okazji Światowego Dnia Walki z Dyskryminacją Rasową, ustanowionego przez ONZ w 1966 r. W tym dniu protestować będziemy także w Polsce. Już po raz czwarty Zjednoczeni Przeciw Rasizmowi organizują demonstrację antyrasistowską w Warszawie. Odbędzie się także wiele akcji w innych miastach (patrz s. 12). To doskonała okazja, by wyrazić sprzeciw wobec obserwowanego na całym świecie niepokojącego nasilenia się rasizmu i wzrostu w siłę skrajnej prawicy. Oto relacje z kilku krajów, gdzie odbędą się manifestacje.
Niemcy
?Rośnie sprzeciw wobec rasizmu?
Phil Butland, aktywista niemieckiego ruchu ?Powstań przeciwko rasizmowi?
Antyrasistowskie demonstracje 16 marca w Niemczech odbędą się rok po wielkiej mobilizacji nazistów w Chemnitz, której pokłosiem było kilkaset ataków na muzułmanów, Żydów i inne mniejszości. Wydarzenia z sierpnia ubiegłego roku wzmocniły nazistowskie skrzydło Alternatywy dla Niemiec (AfD).
Przeprowadzone w październiku 2018 r. sondaże dawały AfD 16 procent głosów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w maju tego roku. W ostatnim czasie poparcie dla AfD spadło do 10-12 procent, jednak wciąż jest to wysoki wynik. Oprócz szerzenia nienawiści do imigrantów motywem przewodnim kampanii wyborczej AfD do europarlamentu jest sprzeciw wobec ?islamizacji?.
Pojawiają się jednak promienie nadziei. Reakcją na ataki w Chemnitz i zagrożenie ze strony AfD jest wzmożenie sprzeciwu wobec rasizmu. W październiku zeszłego roku w Berlinie około 250 tys. osób demonstrowało poparcie dla praw uchodźców w ramach akcji #Unteilbar (niepodzielni).
Niestety partii Die Linke nie udało się zyskać na rosnącym sprzeciwie wobec rasizmu w takim stopniu, w jakim powinna. Podczas gdy setki tysięcy osób maszerowały, aby wyrazić poparcie dla uchodźców, w partii trwał wewnętrzny spór. Współprzewodnicząca zespołu parlamentarnego Sahra Wagenknecht zaatakowała popieraną przez partię politykę otwartych granic.
Klub parlamentarny Die Linke zapowiedział na marzec zwołanie konferencji przeciwko rasizmowi. Oprócz parlamentarzystów prelegentami będą także uchodźcy, Żydzi i muzułmanie.
Najważniejsze jest, aby lewica solidaryzowała się z ofiarami rasizmu, zamiast traktować je jako problem, który należy zamieść pod dywan.
Grecja
?Współpracujemy z aktywistami w Turcji?
Petros Constantinou, koordynator ?Ruchu przeciwko rasizmowi i zagrożeniu faszyzmem? w Grecji
Ostatnio prawica stara się grać nacjonalistycznymi uprzedzeniami w kwestii relacji z północnym sąsiadem Grecji ? Macedonią, próbując zanegować prawo Macedończyków do wyboru nazwy dla własnego kraju.
Rząd Syrizy zawarł z rządem macedońskim umowę, która zezwala temu państwu na używanie nazwy Macedonia Północna. Spotkało się to z protestami prawicy, w tym skrajnej prawicy i faszystów.
Środowiska te próbowały skanalizować złość i rozczarowanie ludzi w stosunku do sprzedajnego rządu Syrizy.
Na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi prawica wyprzedza w sondażach Syrizę, jednak nie udało jej się narzucić nacjonalistycznej narracji.
Jesteśmy obecnie w okresie wzmożonej aktywności ulicznej ruchów pracowniczych. Ósmego marca, czyli na kilka dni przed demonstracją zaplanowaną na 16 marca, przypada Międzynarodowy Dzień Kobiet. Tego dnia największy związek zawodowy sektora publicznego planuje rozpocząć czterodniowy strajk. Poglądy ludzi wciąż przesuwają się w lewo.
Prowadzona jest oczywiście także kampania solidarności z uchodźcami.
Rząd Syrizy realizuje unijną umowę z Turcją, która przewiduje przetrzymywanie uchodźców w greckich ośrodkach na wyspach i w części lądowej. Wielu uchodźców stara się pokonać lądową granicę od strony tureckiej na rzece Marica. To z tego powodu w toku przygotowań do demonstracji 16 marca greccy antyrasiści z organizacji Keerfa przeprowadzili wspólną akcję z aktywistami tureckimi na moście na rzece Marica.
Szesnastego marca demonstracje odbędą się w ośmiu głównych miastach Grecji. Udział zapowiedziały związki zawodowe, a także organizacje uchodźcze, kobiece, LGBT+, studenckie i uczniowskie.
USA
?Masakra w synagodze w Pittsburghu była dzwonkiem alarmowym. Musieliśmy zacząć się organizować?
Iannis Delatolas, nowojorska inicjatywa ?Zjednoczeni przeciwko rasizmowi i faszyzmowi?, USA
Od chwili objęcia prezydentury przez Donalda Trumpa obserwujemy w USA niepokojące uaktywnienie się rasistów i nazistów. Skrajna prawica postrzega Trumpa w podobny sposób, jak lewica postrzega reformistów, a mianowicie jako kogoś, kto nie da im dokładnie tego, czego się domagają, ale otworzy przestrzeń, w której będą mogli działać.
Trump chce m.in. deportować więcej imigrantów i wzmocnić ochronę granic. Taka polityka sprawia, że retoryka skrajnej prawicy zdobywa rozgłos i staje się bardziej akceptowalna, a to z kolei umacnia pewność siebie osób o skrajnie prawicowych poglądach.
Ostatnio miało miejsce kilka niepokojących wydarzeń. Skrajnie prawicowa grupa o nazwie Patriot Prayer skierowała groźby wobec uczestników spotkań organizacji International Socialist Organisation oraz Democratic Socialists na uniwersytecie w Portland, w stanie Oregon. Władze uczelni wystraszyły się i odwołały te spotkania. Jest to bardzo niebezpieczny precedens. Członek tego samego ugrupowania zaatakował lokalne biuro związku zawodowego Robotnicy Przemysłowi Świata (IWW).
Masakra w synagodze w Pittsburghu w listopadzie 2018 r. była dzwonkiem alarmowym. Jedenaście osób zginęło, a osiem zostało rannych. Tydzień po masakrze zaczęliśmy się organizować. Postulujemy powstanie szerokiej antyrasistowskiej i antyfaszystowskiej kampanii, której celem będzie przeciwstawienie się skrajnej prawicy i rasizmowi oraz wypracowanie strategii walki z Trumpem i jego wizją społeczeństwa. Tak się składa, że nie musimy przekonywać ludzi do konieczności istnienia takiej organizacji. Jest ona doskonale widoczna. Działają już grupy w Nowym Jorku (?Zjednoczeni przeciwko rasizmowi i faszyzmowi?) oraz Waszyngtonie (?Zjednoczeni przeciwko nienawiści?).
Przygotowujemy się do międzynarodowej mobilizacji przeciwko rasizmowi 16 marca. Przy placu Foley Square, w centrum Nowego Jorku, odbędzie się manifestacja, połączona potencjalnie z marszem, jeżeli stawi się dostatecznie dużo osób. Kilka dni później do USA przybędzie rasista i szowinista ? brazylijski prezydent Jair Bolsonaro. Chcemy się zmobilizować także przeciwko tej wizycie.
Naszym największym dotychczasowym sukcesem jest włączenie do ruchu różnych nurtów lewicy, w tym także osób, które głosowały na Hillary Clinton. Po wyborach prezydenckich w 2016 r. lewica wyraźnie się podzieliła. Jednoczenie jej wokół wspólnej sprawy jest ważnym zadaniem.
Australia
?Budowanie ruchu sprzeciwu wobec rasizmu pomaga nam stawić czoła skrajnej prawicy?
Jasmine Ali, aktywistka inicjatywy ?Stand Together Committee? i członkini ugrupowania Solidarity
Na 16 marca w Melbourne zapowiadana jest mobilizacja inicjatywy ?Razem przeciwko rasizmowi i prawicy?. Będzie ona okazją do poruszenia kwestii niepokojącego wzrostu w siłę na całym świecie skrajnie prawicowych ugrupowań.
Jednak główny nacisk położony zostanie na budowanie sprzeciwu wobec konserwatywnego rządu liberalno-narodowej Koalicji. Polityka Koalicji podsyca rasistowskie nastroje, umacniając tym samym skrajnie prawicowe ugrupowania w Australii.
Rząd zrehabilitował australijski nacjonalizm białej ludności, kontynuuje politykę przymusowej asymilacji ludności aborygeńskiej ? odsetek dzieci odbieranych aborygeńskim rodzicom jest wyższy niż w niesławnych czasach ?skradzionych pokoleń? na początku XX wieku. Aborygeni to najbardziej narażona na pozbawienie wolności grupa na świecie.
Rząd zaostrzył politykę kontroli na granicach i zamyka przybywających w łodziach uchodźców w obozach, które są zlokalizowane poza stałym lądem na obszarach byłych australijskich kolonii na Pacyfiku: w Nauru oraz na wyspie Manus w Papui-Nowej Gwinei.
Władze atakują imigrantów, zwiększając uciążliwość zasad przyznania obywatelstwa oraz oskarżając ich o odpowiedzialność za pogorszenie jakości transportu publicznego i warunków mieszkaniowych. Decyzją o objęciu muzułmanów specjalnym nadzorem rządzący podsycili także islamofobię. W ostatnim czasie budują niechęć wobec osób czarnoskórych z Afryki, w tym Sudanu, poprzez utożsamianie mniejszości z przestępczością.
Swoją rasistowską polityką rząd legitymizuje niewielkie skrajnie prawicowe i nazistowskie ugrupowania. Grupy członków skrajnej prawicy nękają czarnoskórą młodzież oraz atakują synagogi i meczety.
Inicjatywa ?Razem przeciwko rasizmowi? to szeroka koalicja antyrasistowska, do której należą związki zawodowe, organizacje imigranckie, uchodźcy oraz przedstawiciele ludności rdzennej, a także członkowie Partii Pracy, Zielonych i Socjalistów.
Tworząc szeroki front sprzeciwu wobec rasistowskiej polityki Koalicji, kontynuujemy budowanie szerszej siły, której potrzebujemy, aby móc stawić czoła mobilizacji skrajnej prawicy. Nieprzerwanie prowadzimy także kampanię, której celem jest wywieranie presji na przyszły labourzystowski rząd, jaki ma szansę powstać po wyborach federalnych w maju.
Państwo Hiszpańskie
?Niespodziewany sukces skrajnej prawicy?
David Karvala, aktywista ruchu ?Zjednoczeni przeciwko faszyzmowi i rasizmowi?, Duży sukces w wyborach parlamentarnych partii Vox w grudniu zeszłego roku był dla wielu Hiszpanów zaskoczeniem. Ugrupowanie zdobyło 12 mandatów w parlamencie Andaluzji na południu kraju.
Komentatorzy byli przekonani, że działająca w głównym nurcie konserwatywna Partia Ludowa (PP), dzięki swojej rasistowskiej polityce, zagospodaruje wyborców o faszystowskich poglądach. W rzeczywistości jednak sytuacja, w której partie głównego nurtu używają rasistowskiej i skrajnie prawicowej retoryki, sprzyja, a nie zagraża faszystom.
W związku z tym demonstracja w dniu międzynarodowej mobilizacji
[przeciwko rasizmowi? przyp. tłum.]
będzie odbywała się przede wszystkim pod hasłem ?Stop Vox?.
W 2010 r. w Katalonii powołaliśmy do życia inicjatywę ?Zjednoczeni przeciwko faszyzmowi i rasizmowi? (UCFR), a następnie udało nam się pokonać faszystowską Platformę dla Katalonii. Niestety w większej części Państwa Hiszpańskiego walka przeciwko skrajnej prawicy ograniczona dotąd była do małych grup skrajnie lewicowej ?antify?. Pomimo najlepszych chęci nie uda im się powstrzymać partii Vox na własną rękę.
Przedstawiciele UCFR wystosowali w grudniu apel do osób z innych środowisk o wspólną budowę ruchu przeciwko rasizmowi i skrajnej prawicy. Odpowiedziało na niego wiele ruchów i organizacji. Zorganizowany w zeszłym miesiącu zjazd krajowy był wielkim sukcesem. Aktywiści z innych środowisk wrócili do domów z tysiącami ulotek, ale przede wszystkim z chęcią rozpoczęcia budowania inicjatyw, takich jak UCFR.
Następną ważną datą w kalendarzu ruchu jest 23 marca (a nie 16 marca). Chodzi o zyskanie dodatkowego czasu po manifestacjach z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet 8 marca, które mają szansę zgromadzić wiele osób i będą skierowane przeciwko partii Vox. Rozszerzenie ruchu jednoczącego ludzi z różnych środowisk przeciwko skrajnej prawicy będzie dużym krokiem naprzód.
Ttłumaczył Łukasz Wiewiór
Category: Gazeta - marzec 2019