Strajki i protesty pracownicze w Polsce

| 1 lipca 2017

Ratownicy Medyczni
Ratują życie, zarabiają grosze – żądają upaństwowienia i podwyżek
Trwa rozpoczęty 24 maja protest ratowników medycznych walczących o poprawę warunków pracy tej grupy zawodowej. Ratownicy żądają podniesienia bardzo niskich wynagrodzeń oraz zwiększenia finansowania systemu ratownictwa i upaństwowienia. Początkowo protest polegał na oflagowaniu budynków, od 12 czerwca ambulanse przewożące chorych, jeżdżą na sygnale.

30 czerwca w całym kraju miały miejsce demonstracje ratowników. W Warszawie odbył przemarsz pod Ministerstwo Zdrowia pod hasłem ?Warszawa Bez Ratownika?. – Nasze główne postulaty to podwyżka, upaństwowienie ratownictwa medycznego i zapewnienie większego bezpieczeństwa zdrowotnego dla pacjentów – powiedział Piotr Gumowski, jeden z protestujących. Demonstracja była bardzo głośna – dźwięki syren i trąbek wzmagały sygnały karetek jadących za protestującymi. Postulat ratowników to cztery podwyżki po 400 zł. W lipcu i wrześniu 2017 oraz w styczniu 2018 i w styczniu 2019 roku. Ministerstwo Zdrowia proponuje w sumie 800 zł ? 400 zł od lipca 2017 i 400 zł od lipca 2018 roku.

 

Szpital Wojewódzki – Poznań
Pracownicy ochrony zdrowia  domagają się podwyżek
Kilkudziesięciu pracowników wielkopolskich placówek protestowało 22 czerwca przed UM w Poznaniu. Powodem akcji protestacyjnej był brak porozumienia w sprawie podwyżek płac oraz nierozstrzygnięty spór zbiorowy w Szpitalu Wojewódzkim.

Pikietę zorganizowały związki zawodowe działające w szpitalu, a wspomagali ich związkowcy z innych placówek służby zdrowia, a także z Volkswagena i Bridgestone?a. Spór zbiorowy w sprawie płac trwa już od 1 czerwca 2015 roku – mówili obecni na proteście związkowcy, a ostatnia podwyżka o 5 proc. była w 2012 roku.  Zebrani krytycznie wypowiadali się także o ministerialnym projekcie ustawy o najniższym wynagrodzeniu dla pracowników medycznych.

 

Szpital w Mielcu
Napięta sytuacja w szpitalu w Mielcu
Związki zawodowe reprezentujące pracowników mieleckiego szpitala (oprócz lekarzy) weszły w spór zbiorowy z pracodawcą. Jest to reakcja na wypowiedzenie przez dyrekcję szpitala w maju porozumienia dotyczącego wynegocjowanych w 2015 roku podwyżek. Dyrekcja tłumaczy to posunięcie złą sytuacją finansową placówki, jednak pracownicy nie godzą się na obniżenie pensji. Związkowcy żądają wycofania się dyrekcji z tych planów, ponadto chcą wprowadzić coroczne negocjacje podwyżek dla pracowników.

 

Tramwaje Elbląskie
Domagają się podwyżek płac
Elbląscy motorniczy tramwajów oflagowali 29 maja siedzibę Tramwajów Elbląskich. W ten sposób protestowali przeciwko zbyt niskim wynagrodzeniom.
Od 19 kwietnia załoga spółki znajduje się w sporze zbiorowym z pracodawcą. Pracownicy domagają się wzrostu stawki zaszeregowania o 2 złote i dodatków za pracę w dni świąteczne od 10 do 15 złotych na godzinę. Obecnie zarobki w spółce są rzędu 2 – 2,2 tys. zł netto.

 

ZE PAL ? KONIN
Zagrozili demonstracją – politycy   proponują rozmowy
Związkowcy Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin krytykują działania zarządu przedsiębiorstwa, które mogą zagrozić miejscom pracy. W tej sprawie planowany był protest związkowców w Warszawie przed siedzibą PiS. Na dzień przed wyjazdem związkowcy otrzymali deklarację od polityków PiS z obwodu konińskiego dotyczącą zorganizowania w niedalekiej przyszłości rozmów na szczeblu ministerialnym w sprawie przyszłości spółki.

 

ZUS
Związki grożą strajkiem
Powodem wzburzenia związkowców jest stanowisko pracodawcy w sprawie wzrostu wynagrodzeń. W czasie spotkania z kierownictwem zakładu 25 maja związki zażądały realizacji corocznych podwyżek wynikających z zakładowego układu zbiorowego pracy. Do końca tego roku wszyscy pracownicy zakładu powinni otrzymać średnio co najmniej 700 zł na etat. Obecnie zarobki wynoszą średnio 3200 zł brutto, czyli o tysiąc złotych mniej niż wynosi płaca w sektorze przedsiębiorstw. Związki chcą też przestrzegania regulaminów pod względem czasu pracy i gwarancji, że stan zatrudnienia nie zmieni się przynajmniej do marca 2018 r.

Pracownicy zrzeszeni w związkach zawodowych zapowiadają strajki, jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione. To będzie wielki kłopot dla minister Rafalskiej, ponieważ w październiku zacznie obowiązywać obniżony wiek emerytalny i kilkaset tysięcy osób może zgłosić się do ZUS-u z wnioskiem o emeryturę.

 

Tesco ? Kraków, Lublin, Wrocław, Opole, Radom, Gdynia, Rzeszów, Tychy, Bydgoszcz
Protesty przed sklepami sieci

Pikieta przed Tesco Kraków
Trwa ogólnopolska kampania na rzecz podwyżek płac i poprawy warunków pracy w sieci handlowej Tesco. Związkowcy domagają się 400 zł podwyżki dla pracowników podstawowych i 200 zł dla kierowników. Do tego chcą 150 złotych za brak absencji chorobowej oraz 100 procent dodatku za pracę w niedziele i 50 procent za sobotę.

Kampanię organizują cztery związki zawodowe: WZZ ?Sierpień 80?, NSZZ ?Solidarność 80?, OPZZ ?Konfederacja Pracy? i ZZ Pracowników Handlu. W całym kraju przeprowadzane są akcje protestacyjne.

Pikiety przed sklepami sieci odbyły się już w Katowicach, Opolu, Lublinie, Rzeszowie, Gdyni, Bydgoszczy, Tychach, Rzeszowie i Krakowie. W protestach pracowników Tesco wspierają związkowcy z innych branż, np. w Lublinie 1 czerwca na proteście byli górnicy ze Śląska i delegacja z zakładów ze Świdnika.

Związkowcy, pracownicy sieci Tesco, są zdeterminowani walczyć o przyzwoite zarobki. Jeśli pracodawca nie wykaże woli spełnienia ich żądań, zapowiadają zaostrzenie protestów do strajku włącznie.

 

Taksówkarze
Protest na ulicach stolicy
Ponad 2 tysiące taksówkarzy protestowało 5 czerwca na ulicach Warszawy przeciwko nielegalnym przewoźnikom. Protest miał charakter gwiaździstego przejazdu zaczynającego się w pięciu miejscach na obrzeżu stolicy, a kończącego się w centrum. Jak mówił szef Związku Zawodowego Taksówkarzy ?Warszawski Taksówkarz? Jarosław Iglikowski celem akcji było zwrócenie uwagi na niezgodne z prawem działania takich przewoźników jak ?Uber?, których kierowcy nie przechodzą badań psychotechnicznych, nie muszą mieć licencji ani kas fiskalnych. Podobne protesty odbyły się w Łodzi Poznaniu i Wrocławiu.

 

Pracownicy Sanepidów
Będzie protest
Pracownicy Sanepidów protestują przeciwko forsowanej przed Ministerstwo Rolnictwa reformie systemu kontroli bezpieczeństwa żywności. Chodzi o przyjęty 30 maja przez rząd projekt ustawy o utworzeniu Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności, która ma przejąć część kompetencji i budżetu Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Zdaniem związkowców z Sanepidu doprowadzi to do zwolnienia doświadczonych pracowników. Pracę może stracić nawet cztery tysiące osób. Ponadto pogorszy to bezpieczeństwo konsumentów, ponieważ według nowych rozwiązań prawnych nadzór nad produkcją żywności i kontrola jej jakości będzie w kompetencjach jednej instytucji – Ministerstwa Rolnictwa (do tej pory kontrolę żywności nadzorowało Ministerstwo Zdrowia), a to może prowadzić do nieprawidłowości. Pogotowie strajkowe w Sanepidzie obowiązuje od 13 czerwca. Związkowcy oflagowali budynki i rozpoczęli kampanię informacyjną. Planowane są też protesty uliczne.

 

Warszawska Opera Kameralna
Protest przeciwko zwolnieniom
W Warszawie 13 czerwca miała miejsce pikieta przeciwko reorganizacji przeprowadzanej w Warszawskiej Operze Kameralnej i związanym z nią zwolnieniom. W wyniku zmian w WOK pracę straciła ponad połowa zespołu placówki!

Protest zorganizował Związek Zawodowy Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych oraz Komisja Zakładowa NSZZ ?Solidarność? przy Filharmonii Narodowej.

 

PZU
Spór zbiorowy
Związek zawodowy MZZ PG PZU rozpoczął 14 czerwca spór zbiorowy. Postulaty związku to po pierwsze podwyżki wynagrodzeń, a ponadto wprowadzenie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy i przestrzeganie prawa pracy, a zwłaszcza norm czasu pracy.

Joanna Puszwacka

Category: Gazeta - lipiec-sierpień 2017

Comments are closed.