Opór wobec Trumpa narasta w USA

| 1 maja 2025
05.04.25 Waszyngton
05.04.25 Waszyngton

Opór wobec Trumpa ogarnia Stany Zjednoczone. Choć gniew przeradza się w mobilizację, kluczowym zadaniem wydaje się być zerwanie z Demokratami

19 kwietnia masowe protesty przeciwko Donaldowi Trumpowi przetoczyły się przez USA.

Około 100 tys. ludzi wyszło na ulice w ramach dnia akcji zorganizowanego przez ruch „50501” – co oznacza „50 protestów, 50 stanów, jeden ruch”.

Mobilizacje odbyły się od wschodniego do zachodniego wybrzeża, w dużych miastach zorganizowano ponad 700 wieców.

To drugi dzień masowych akcji w kwietniu, co pokazuje, że opór wobec Trumpa staje się bardziej trwały. Protesty odbyły się zaledwie dwa tygodnie po tym, jak na początku kwietnia około miliona ludzi wyszło na ulice przeciwko Trumpowi. Wówczas marsze i wiece odbyły się w ponad 1300 miejscach we wszystkich 50 stanach. W Waszyngtonie było ponad 100 tys. uczestników, a kolejne 100 tys. w Nowym Jorku. Ludzie gromadzili się w centrach miast, miasteczkach, przed budynkami federalnymi i biurami kongresowymi.

Przez cały dzień silnie zaznaczyła się obecność związków zawodowych, działaczy palestyńskich i organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

19 kwietnia dziesiątki tysięcy osób przemaszerowało przez Manhattan w Nowym Jorku, skandując: „Bez strachu, bez nienawiści, bez ICE w naszym stanie” – nawiązując do agencji imigracyjnej (Immigration and Customs Enforcement).

Tymczasem pod Białym Domem w Waszyngtonie protestujący wielokrotnie krzyczeli: „Hańba!”.

Tysiące ludzi przeszło przez centrum Portland w Oregonie. W Denver tłum zgromadził się przed Kapitolem stanu Kolorado. W Miami protestujący trzymali transparenty potępiające deportacje Trumpa.
W San Francisco, w Kalifornii utworzono żywy łańcuch, układający się w napis „Impeach Remove!” („Postaw w stan oskarżenia i usuń!”).

Wielu wyrażało solidarność z migrantami i oskarżało Trumpa o podkopywanie demokracji.

Niektórzy domagali się powrotu Kilmara Abrego Garcii, deportowanego przez administrację Trumpa do Salwadoru.

W innych miejscach protestowano przed salonami Tesli, potępiając skrajnie prawicowego miliardera Elona Muska.

Organizowano też akcje samopomocy, zbierając i rozdając żywność, artykuły dla dzieci i środki higieniczne.

Powstały też banki żywności, organizowano dyskusje i wolontariuszy w lokalnych schroniskach.

Data protestów zbiegła się z 250 rocznicą początku amerykańskiej rewolucji przeciwko brytyjskim rządom. Wielu trzymało transparenty z napisem: „No Kings” („Żadnych królów”).

Przez cały ten czas Trump spędzał dzień na grze w golfa w Potomac Falls, w Wirginii.

Protesty wybuchły po serii ataków ze strony administracji Trumpa. Rząd zamknął biura ubezpieczeń społecznych (Social Security), ograniczył fundusze na rządowe programy zdrowotne i osłabił ochronę osób transpłciowych.

Przeprowadzono deportacje migrantów i aktywistów walczących dla Palestyny.

Ruch „50501” narodził się w mediach społecznościowych, ale szybko wyszedł na ulice.

Heather Dunn, rzeczniczka „50501”, powiedziała, że celem protestów jest „obrona naszej demokracji przed wzrostem autorytaryzmu za rządów Trumpa”.

„Maszerują zarejestrowani Demokraci, niezależni i Republikanie, ponieważ wszyscy wierzą w Amerykę ze sprawiedliwym rządem, który stawia ludzi ponad zyski” – dodała.

Ruch przeciwko Trumpowi w USA rośnie w siłę – ale prawdziwy opór musi zerwać z Demokratami.

To właśnie Demokraci utorowali drogę powrotowi Trumpa, nie potrafiąc rozwiązać społecznego i gospodarczego kryzysu w USA.

Zbyt często amerykańska lewica broniła Demokratów, mimo ich rasistowskiego poszukiwania kozłów ofiarnych i wsparcia dla ludobójstwa Izraela.

Prawdziwy opór wobec Trumpa leży poza Demokratami – budowa tej alternatywy to kluczowe wyzwanie dla oporu w USA.

Thomas Foster
Tłumaczył Marek Uchan

Tags:

Category: Gazeta - maj 2025, Gazeta - maj 2025 - cd.

Comments are closed.