Izrael ponosi winę za eskalację konfliktu z Iranem
1 października Iran wystrzelił prawie 200 rakiet na cele wojskowe w Izraelu. Izrael – wspierany przez Stany Zjednoczone – ponosi winę za każdą eskalację.
Izrael jeszcze bardziej zbliża Bliski Wschód do wojny na szerszą skalę. Premier Benjamin Netanjahu obiecał, że Iran „zapłaci” za atak.
Odwet Iranu nastąpił po izraelskiej kampanii terroru i inwazji lądowej w Libanie oraz groźbach zmiany reżimu w Iranie.
Nastąpiło to po zamordowaniu przez Izrael Hassana Nasrallaha, przywódcy Hezbollahu, libańskiego ugrupowania ruchu oporu.
W ostatnich tygodniach Izrael kontynuował bombardowania Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu, a także Jemenu, Syrii i Libanu. Tuż przed irańskim atakiem Izrael rozpoczął inwazję na południe Libanu.
Zachodnia hipokryzja jest na porządku dziennym. Amerykański nadawca CNN powiedział: „Wywiad USA uważa, że wśród celów były lotniska i siedziba Mossadu, izraelskiego wywiadu.
Znajduje się ona w gęsto zaludnionym obszarze. Niepokojące jest to, że nawet jeśli Iran uważa to za cel wojskowy, to znajduje się on w gęsto zaludnionym mieście z cywilami wokół”.
Jednak kiedy Izrael bombarduje Gazę, zachodnie media (w tym polskie) powtarzają cyniczną propagandę Izraela, że Hamas wykorzystuje cywilów jako „ludzkie tarcze”.
Rząd Stanów Zjednoczonych nakazał siłom amerykańskim zestrzelenie rakiet wycelowanych w Izrael – i zapowiedział, że jego siły są gotowe do zapewnienia „dodatkowego wsparcia obronnego”.
Prezydent Joe Biden powiedział, że USA „są gotowe pomóc Izraelowi w obronie przed tymi atakami”.
Pomimo ataku rakietowego Iran stara się unikać ostrzejszej konfrontacji z Izraelem. Misja Islamskiej Republiki Iranu przy Organizacji Narodów Zjednoczonych stwierdziła, że „legalna, racjonalna i uzasadniona odpowiedź Iranu na akty terrorystyczne syjonistycznego reżimu została należycie przeprowadzona”.
Istnieje jednak siła, która może sprostać wyzwaniu rzuconemu przez Izrael – a co najważniejsze, przez imperialistyczne państwa, które za nim stoją.
To siła oparta na najbiedniejszych i najbardziej uciskanych ludziach w regionie, a ich siła może być wyrażona na ulicach, w miejscach pracy i w walce.
Category: Gazeta - październik 2024
Subscribe
If you enjoyed this article, subscribe to receive more just like it.
