Wybory do Parlamentu Europejskiego

. | 1 czerwca 2024

Za flagą: pracownicy w Grecji przeciw unijnym cięciom.

Głosowanie w krajowych wyborach ma znikomy wpływ na życie zwykłych ludzi. Wybory do jeszcze bardziej bezzębnego Parlamentu Europejskiego mają na to jeszcze mniejsze oddziaływanie. Niemniej wybory mogą wpłynąć na wzrost lub spadek poparcia dla lewicowych lub prawicowych rozwiązań politycznych.

Pomimo wyżej wymienionej krytyki zachęcamy do głosowania na kandydatki i kandydatów Partii Razem na liście koalicyjnego komitetu wybor- czego Lewicy. Z dwóch głównych powodów uważamy, że – pomimo wszystko – lepiej w tych wyborach głoso- wać niż nie głosować.

Partia Razem jest tą częścią lewicy parlamentarnej, która nie wstąpiła do rządu Tuska. Po drugie, nie ma w tych wyborach opcji na lewo od Partii Razem, a brak głosowania dałby skrajnej prawicy większy procent poparcia.

Ważne jest też na kogo nie głosujemy.

Oczywiście nie głosujemy na listy prawicowe Tuska i Kaczyńskiego. Przede wszystkim jednak trzeba zdecydowanie ostrzegać przed oddawaniem głosu na skrajną prawicę.

Trzeba przekonywać ludzi, że głos na Konfederację to głos za faszyzmem, który trzeba zwalczać na ulicach i w miejscach pracy. Konfederacja jest koalicją skrajnych liberałów, monarchistów i faszystów. Łączy ich wszystkich rasizm wszelkiego rodzaju, seksizm i nienawiść wobec osób LGBT+ (więcej o skrajnej prawicy na s. 5).

Na kandydatów i kandydatki Nowej Lewicy nie głosujemy – i zdecydowanie wzywamy do niegłosowania na Annę-Marię Żukowską i Marka Belkę z listy NL.

Żukowska jest zagorzałą zwolenniczka Izraela. Wyjechała wyrazić poparcia dla tego państwa w listopadzie 2023 r., kiedy miały już miejsce ludobójcze ataki izraelskie na ludność Strefy Gazy.

Belka był kimś w rodzaju ministra finansów sił okupacyjnych w Iraku. Prowadzona przez USA inwazja i okupacja Iraku od 2003 r. kosztowała życie ponad miliona ludzi.

Należy zawsze podkreślać, że prawdziwe zmiany społeczne można osiągnąć jedynie walką poza parlamentem – w postaci demonstracji, strajków i w końcu rewolucji, która zastąpi kapitalizm demokracją pracowniczą (patrz Kim jesteśmy).

Tags: Featured