Ruch oporu nieugięty po ataku na Zachodnim Brzegu
Państwo izraelskie nie zdołało zniszczyć palestyńskiego ruchu oporu na Zachodnim Brzegu Jordanu. Przez 50 godzin w połowie kwietnia siły izraelskie obrały za cel Nur Szams – obóz dla uchodźców w Tulkarm.
Początkowo informowano, że izraelscy żołnierze zabili przywódcę Brygady Tulkarm, Mohammeda Jabera znanego jako Abu Szudża. Ale później pojawił się on na pogrzebach innych zabitych bojowników ruchu oporu.
W oświadczeniu Abu Szudża powiedział, że walka na Zachodnim Brzegu będzie kontynuowana. „Oni najechali obóz, a inwazja trwała od 50 do 55 godzin. To prawda, że Bóg powołał na męczenników wielu z nas, ale chwała Bogu, doszło do konfrontacji ze strony naszych walczących braci. Ludzie po ich stronie zostali zabici i ranni, ale wróg się do tego nie przyznał.
Wzywamy instytucje wroga do przyznania się do tego, co wydarzyło się w okolicy al-Jada i w pobliżu al-Manszija i innych dzielnicach obozu”.
Isabel Ringrose
Tłumaczył Marek Uchan
Category: Gazeta - maj 2024