Szczyt NATO był naradą wojenną na rzecz eskalacji militarnej

Joe Biden twierdzi, że powstanie nowy ład światowy i USA staną na jego czele

24 marca sojusz wojskowy NATO spotkał się, aby scementować i rozszerzyć swoją ekspansję w Europie Wschodniej. Ta narada wojenna, która zebrała się w Brukseli, skorzystała z okazji, by zmienić kształt świata i odbudować autorytet Zachodu po porażkach w Iraku i Afganistanie.

Po szczycie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział: ?Będziemy nadal nakładać na Rosję bezprecedensowe koszty (…) Przywódcy zatwierdzili nasze cztery nowe natowskie grupy bojowe w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii i na Słowacji. Są one uzupełnieniem czterech już istniejących w krajach bałtyckich i w Polsce?.

Obecnie w ramach NATO działa osiem wielonarodowych grup bojowych, od Morza Bałtyckiego po Morze Czarne. Stoltenberg podkreślił, że ?wysiłki NATO wspiera 100 tys. żołnierzy amerykańskich, wspieranych przez potężne siły powietrzne i morskie, w tym bezprecedensowe pięć lotniskowcowych grup uderzeniowych od dalekiej północy po Morze Śródziemne?. To niebezpieczny moment, gdy Zachód stara się przebić na nowe obszary dominacji. W okresie poprzedzającym szczyt prezydent USA Joe Biden spotkał się z grupą biznesmenów w Białym Domu i mówił o tym, jak USA mogą przewodzić ?nowemu ładowi światowemu?.

Zapewnił ich: ?Wszyscy w tym pokoju jesteśmy kapitalistami?. Następnie dodał: ?Uważam, że znajdujemy się na świecie w punkcie zwrotnym. Zdarza się to co trzy lub cztery pokolenia. Jak powiedział mi niedawno na zabezpieczonym spotkaniu jeden z czołowych wojskowych, w latach 1900-1946 zginęło 60 milionów ludzi. Od tamtego czasu wprowadziliśmy liberalny ład światowy. Zginęło wielu ludzi, ale nie ma już takiego chaosu?.

Potem nastąpiła puenta. ?A teraz nadszedł czas, kiedy wszystko się zmienia. Ma powstać nowy ład światowy, a my musimy stanąć na jego czele?. Oznacza to próbę ponownego umocnienia władzy USA nie tylko wobec Rosji, ale także wobec Chin.

W oświadczeniu po szczycie stwierdzono, że ?wojna Rosji przeciwko Ukrainie zachwiała pokojem w Europie? ? zapewne w przeciwieństwie do wojny NATO w Jugosławii w 1999 roku. Następnie pochwalono się, że ?od 2014 roku szkolimy siły zbrojne Ukrainy, wzmacniając ich zdolności i potencjał wojskowy oraz zwiększając ich odporność?.

Chwalono ?potężne sankcje nałożone na Rosję?. Uczestnicy szczytu podkreślili, że są ?zaniepokojeni ostatnimi publicznymi wypowiedziami chińskich przedstawicieli i wezwali Chiny do zaprzestania rozpowszechniania fałszywych wersji Kremla, w szczególności na temat wojny i NATO?.

Boris Johnson przybył na szczyt tuż po ogłoszeniu, że rząd brytyjski wysyła na Ukrainę kolejne 6 tys. rakiet. Wśród nich jest broń przeciwpancerna i wybuchowa, a także kolejne 25 mln funtów dla ukraińskiego wojska.

Z kolei obserwatorzy samolotów zauważyli przelatujący nad Wielką Brytanią ?samolot zagłady?, który został zaprojektowany jako baza lotnicza dla USA w czasie wojny nuklearnej. Samolot Boeing 747 E4-B może pozostawać w powietrzu przez wiele dni, a nawet wytrzymać impuls elektromagnetyczny pochodzący z wybuchu jądrowego. Stany Zjednoczone utrzymują flotę tych samolotów wartą 200 mln dolarów od czasów zimnej wojny. Zaobserwowano ?GRIM99: Nightwatch? jak startował, aby wesprzeć wizytę Bidena w Europie.

Decyzje podjęte na szczycie były częściowo odpowiedzią na słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który 23 marca uderzył w państwa zachodnie, że nie robią wystarczająco dużo. ?Wolność musi być uzbrojona? ? powiedział Zełenski. ?Ukraińskie niebo nie stało się bezpieczne?. Dodał, że szczyt pokaże, ?kto jest przyjacielem, kto partnerem, a kto zdradził nas dla pieniędzy?.

Jest oczywiste, że Zełenski będzie nadal naciskał na utworzenie strefy zakazu lotów, co oznaczałoby zestrzeliwanie rosyjskich samolotów i nisz- czenie rosyjskiej obrony przeciwlotniczej. Byłaby to droga do wojny nuklearnej. 23 marca rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow powiedział, że Rosja może użyć broni jądrowej w przypadku ?zagrożenia egzystencjalnego?.

Jednak nawet jeśli nie dojdzie do ustanowienia strefy zakazu lotów, do Europy Wschodniej będzie napływać coraz więcej broni i żołnierzy. Zwiększa to prawdopodobieństwo wybuchu wojny na większą skalę. Stoltenberg z nadzieją patrzył na nową erę, w której jeszcze więcej pieniędzy będzie przeznaczanych na technologie śmierci na lądzie, morzu i w powietrzu. Przyznał: ?Jednak bezpieczeństwo nie przychodzi za darmo. I robienie więcej będzie kosztować więcej?. To więcej pieniędzy od ludzi z klasy pracowniczej na broń i generałów w samym środku kryzysu kosztów utrzymania.

Ruch antywojenny musi wzmocnić swoją reakcję ? przeciwko rosyjskiej inwazji, ale także zdecydowanie przeciwko ekspansji i eskalacji działań NATO.

Tags: Featured

Category: Gazeta - kwiecień 2022