Globalna walka z rasizmem i faszyzmem
W weekend 20-21 marca koalicja Zjednoczeni Przeciw Rasizmowi uczestniczyła w globalnym dniu protestu z okazji ONZ-owskiego Międzynarodowego Dnia Walki z Rasizmem.
W jego ramach odbyły się skoordynowane protesty i różne wydarzenia w ponad 20 krajach, w tym w USA, Anglii, Szkocji i Walii, Irlandii, Francji, Holandii, Państwie Hiszpańskim i Katalonii, Portugalii, Włoszech, Niemczech, Austrii, Serbii, Grecji, Turcji, Norwegii, Danii, Nowej Zelandii, Korei Południowej, Kanadzie, Portugalii, Belgii, Rosji i Polsce.
Niewielka grupa zebrała się w Niżnym Nowogrodzie, w Rosji. Uczestnicy akcji trzymali antyrasistowskie plakaty.
W Niemczech ludzie gromadzili się na ulicach w licznych miastach. Posłanka z lewicowej partii Die Linke, Christine Buchholz, powiedziała: ?Rasiści i faszyści są silni. Jednak możemy stawiać opór. Jesteśmy ze sobą połączeni i nasza solidarność zwycięży ?.
Setki antyrasistów, migrantów i uchodźców zebrało się w Atenach na jednej z licznych demonstracji w Grecji. Grecki ruch antyrasistowski, KEERFA, stwierdził w swoim oświadczeniu: ?Twierdza Europa to Europa szefów i bogatych, którzy mogą się swobodnie poruszać, gdy umierają uchodźcy. Międzynarodowa koordynacja walki jest bardzo ważna dla pokonania rasizmu i faszyzmu. Demonstrujemy 20 marca domagając się otwartych granic, azylu, pełnych praw i schronienia dla wszystkich uchodźców. Obalić mury, zamknąć obozy?.
KEERFA wzywała aktywistów do czerpania inspiracji z likwidacji nazistowskiej partii Złoty Świt w Grecji, w zeszłym roku.
W Austrii, jak donosi Manfred: ?Wielki, kolorowy, młody i wściekły marsz protestacyjny przetoczył się ulicami Wiednia. Od czasu protestów Black Lives Matter rok temu nie zaobserwowano tak dużej demonstracji solidarności. Poczuliśmy ulgę i radość, że lewica jest w stanie wywołać duże mobilizacje nawet w czasie pandemii. Jednak to wszystko nie sprawiło, że zapomnieliśmy, że rząd austriacki deportuje dzieci, które tu się urodziły i rodziny, które mają tu swoje życie. Dlatego tym razem uczniowie również odcisnęli swoje piętno na wydarzeniach?.
W Turcji, jak mówi Ozan: ?Były małe antyrasistowskie protesty w Stambule i Tekirdag. Połączyliśmy #20M ze strajkami klimatycznymi i działaniami przeciwko seksizmowi. Rząd zadekretował, że wycofuje Turcję z Konwencji Stambulskiej. Jest to traktat przeciwko przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Decyzja rządu stanowi znaczną ofensywę klasy rządzącej przeciwko prawom kobiet. W sobotę [20 marca] odbyły się marsze kobiet w całej Turcji ? m.in. ogromny marsz w Kadikoy, gdzie planowaliśmy zorganizować własną imprezę antyrasistowską. Dołączyliśmy do wielkiego wiecu po naszym własnym wydarzeniu?.
W Danii, jak donosi Lene: ?W trzech największych miastach odbyły się demonstracje zorganizowane przez Zjednoczonych Przeciw Rasizmowi i Dyskryminacji oraz szerokie koalicje lokalne. Zostały one zorganizowane w obronie uchodźców i przeciwko odgórnej rasistowskiej retoryce.?
W Paryżu, we Francji duży marsz skierowany był przeciwko rasizmowi państwowemu, przemocy policyjnej i islamofobii. Domagał się również praw dla nieudokumentowanych migrantów.
Mobilizacja w Katalonii w Państwie Hiszpańskim miała miejsce zaledwie miesiąc po wejściu do katalońskiego parlamentu 11 deputowanych skrajnie prawicowej partii Vox. Koalicja Unitat Contra el Feixisme i el Racisme (UCFR) uświetniła ten dzień ponad 20 wydarzeniami w miastach w całym kraju. Obejmowały one wiece, wydarzenia online i inne akcje. Kilka z nich zostało zorganizowanych przez nowe lokalne grupy, które wyrosły w ostatnich tygodniach w ramach kampanii #StopVOX.
David Karvala, działacz UCFR i członek Marx21.net, mówi: ?Te działania są ważnym krokiem w konsolidacji tych grup. Jednym z przykładów jest grupa UCFR w Terrassa, niedaleko Barcelony. Powstała ona w kampanii przeciwko Vox i przeprowadziła kilkusetosobowe protesty przeciwko skrajnie prawicowym wydarzeniom wybor- czym w ich mieście.
Na wiecu w piątek, 19 marca, wieczorem przemawiał Alioune, młody czarnoskóry mieszkaniec, który padł ofiarą instytucjonalnego rasizmu w transporcie publicznym.
Grupa planuje kampanię dotyczącą tego powszechnego problemu w nadchodzących miesiącach. UCFR Catalonia ma dużo do zrobienia. Musi walczyć z Vox, z rasizmem państwowym, a zwłaszcza z islamofobią, która zaraża nawet części lewicy. Jednak wzrost ruchu w ostatnich miesiącach to bardzo dobry znak. Innym trwającym zadaniem jest zachęcanie do tworzenia podobnych ruchów w innych obszarach Państwa Hiszpańskiego. W wielu z nich skrajna prawica jest nawet silniejsza niż tutaj ?.
Category: Gazeta - kwiecień 2021