Antypracowniczy Gowin
Po rekonstrukcji rządu wrócił do niego Jarosław Gowin ? i to od razu w charakterze wicepremiera i szefa superministerstwa rozwoju, pracy i technologii. W jego ramach będzie odpowiedzialny także za budownictwo i turystykę. Co kluczowe, pracę odłączono od ministerialnego związku z polityką społeczną i włączono w ?rozwój?.
A na czele postawiono neoliberała Gowina, który, już będąc ministrem w czasach rządów PO, wsławił się ?szajbą, jeśli chodzi o deregulację? (jak to ujął ówczesny premier Tusk). Wtedy szefował w ministerstwu sprawiedliwości. W okresie władzy PiS odpowiadał za naukę i szkolnictwo wyższe ? zostawiając po sobie ustawę pogłębiającą traktowanie uczelni jak korporacji biznesowych.
Teraz wieczny minister od wszystkiego ma zająć się rozwojem i pracą?
Ktoś jeszcze pamięta obietnice Kaczyńskiego dotyczące skokowego wzrostu płacy minimalnej? Skończyło się na realizacji obietnicy z pierwszego roku.
Z Gowinem jako ministrem ?od pracy?, realizacja tych obietnic będzie jeszcze bardziej odległa.
O powołaniu Gowina bardzo krytycznie wypowiadają się wszystkie związki zawodowe. ? ?Gowin to liberał. Zwolennik deregulacji i wspierania pracodawców kosztem pracowników? ? uznał Grzegorz Sikora z Forum Związków Zawodowych (money.pl, 30.09). Piotr Ostrowski z OPZZ stwierdził: ?Obawiam się radykalnego powiązania pracy z rozwiązaniami wolnorynkowymi. A to zawsze zła wiadomość dla pracowników.? (OKO.press, 30.09)
Co ciekawe, bardzo krytycznie o Gowinie wypowiedział się także szef ?Solidarności? Piotr Duda. ?Jestem zszokowany, że PiS przygotowało nam, Solidarności, polskim pracownikom taki, można powiedzieć w cudzysłowie, wspaniały prezent na czterdziestolecie związku, czyli oddano pracę skrajnemu liberałowi, panu Gowinowi, który głosował za podwyższeniem wieku eme- rytalnego, którego działania, jak był w Platformie Obywatelskiej, szły w tym kierunku, żeby jeszcze bardziej uelastycznić pracę? ? mówił.
?Dzisiaj, ten który w Platformie działał i dołożył się do umów śmie- ciowych, dołożył rękę do podwyższenia wieku emerytalnego, jemu oddaje się tę pracę. Powiem po związkowemu. To jest tak, jakby napluto komuś w twarz, i PiS zrobiło to Solidarności? ? stwierdził Duda. Dodając także: ?Jeżeli PiS chce iść w tym kierunku i chce otwartego konfliktu ze związkiem zawodowym Solidarność, to powiem tak: zrobił ku temu wielki krok?.
Kierownictwo ?Solidarności? wielokrotnie kompromitowało się z powodu roztaczania parasola ochronnego nad pisowskim rządem, który nie od dziś ?pluje w twarz? pracownikom, szczególnie gdy któraś z grup zawodowych zaczyna walczyć o swoje.
Czas, by wszystkie związki stały tam, gdzie pracownicy, a nie tam gdzie stoi Gowin.
Filip Ilkowski
Category: Gazeta - październik 2020