Australijskie pożary lasów to groźba katastrofy dla Sydney

Życie, domy i środki do życia tysięcy ludzi w Australii są zagrożone przez katastrofalne pożary, szalejące w całym kraju. Wysokie temperatury i silne wiatry podsycają płomienie tysięcy pożarów, którymi szczególnie dotknięta jest Nowa Południowa Walia (NPW).
Stwarzają one ?katastrofalne? zagrożenie dla Sydney ? najbardziej ludnego miasta Australii. 11 listopada Gladys Berejiklian, premier NPW, ogłosiła stan klęski żywiołowej. Szkoły zostały zamknięte, a służby publiczne postawione w stan wysokiej gotowości.
?Katastrofalne warunki pogodowe oznaczają, że wszystko może się zmienić bardzo szybko? ? powiedziała. W ciągu pierwszych dni pożarów 100 osób zostało rannych, 150 domów zostało zniszczonych, a trzy osoby zginęły.
Shane Fitzsimmons, szef Wiejskiej Straży Pożarnej, błagał ludzi, by ewakuowali się ze swoich domów i kierowali się do dużych miast.
Jest mało prawdopodobne, że warunki pogodowe poprawią się w najbliższym czasie. W końcu listopada spodziewano się porywistych wiatrów, które mogą sprawić, że trudniej będzie opanować płomienie.
Ten kryzys przyszedł po latach suszy, która pozostawiła ogromne połacie gleby wysuszone. Jak dotąd w tym roku powierzchnia objęta pożarami jest pięć razy większa niż podczas zeszłorocznego sezonu pożarów.
Część mienia Dael Allison, z położonego w NPW miasteczka Bobin, została spalona. Mówi ona: ?Zdarzały się wcześniej pożary, ale czegoś takiego, jak w tym roku, nigdy jeszcze nie widziałam.?
Pożary krzewów będą stawały się coraz gorsze w miarę postępów kryzysu klimatycznego. Dłuższe okresy suszy, połączone z nieprzewidywalnymi warunkami pogodowymi, sprawią, że pojawianie się zjawisk katastrofalnych stanie się bardziej prawdopodobne.
Sarah Bates
Tłumaczył Jacek Szymański
Category: Gazeta - grudzień 2019, Gazeta - grudzień 2019 - cd.