Wielu pracowników doznało spadku płac – Walczmy o podwyżki!
Codziennie w TVP słyszymy o rekordowym wzroście i wspaniałej kondycji gospodarki Polski.
Kiedy równocześnie ciągle rząd chwali swoje różne posunięcia jako socjalne i propracownicze – np. podniesienie płacy minimalnej ? może sprawić wrażenie, że pracownikom w Polsce znacznie polepszyły się poziom płac i warunki bytowe.
Dane statystyczne z ostatniego miesiąca mogą pozornie wskazać, że tak faktycznie jest. GUS podaje, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw (powyżej 9 zatrudnionych ? obejmuje to ok. 60% pracowników) przez ostatni rok wzrosło o 7,4% i w październiku 2017 wyniosło 4574,4 zł. Jest to o ok. 225 zł więcej niż rok temu.
Pojęcie ?przeciętnego wynagrodzenia? lub ?średniej krajowej? może jednak dać bardzo mylący obraz. Wiadomo bowiem, że wysokie płace nielicznych super-zarabiających zawyżają tę średnią.
Lepszy obraz rzeczywistego poziomu płac dają pojęcia takie jak dominanta (najczęściej zarobione wyna- grodzenie wśród zatrudnionych) lub mediana (wynagrodzenie środkowe, dzielące zatrudnionych po środku ? czyli jedna połowa zarabia mniej, a druga więcej). Dominantę i medianę GUS jednak bada tylko co dwa lata, więc ostatnie dane na ich temacie mamy z badań ?Struktura wynagrodzeń według zawodów w październiku 2016?. Raport jest bardzo ciekawą lekturą.
Przeciętne wynagrodzenie rok temu wyniosło 4346,76 zł ? ale 66,2% pracowników zarabiało mniej niż średnia krajowa.
Tymczasem mediana wyniosła 3510,67 zł ? połowa pracowników zarabia mniejszą niż ta kwota brutto.
A najczęściej spotykane wynagrodzenie (dominanta) wśród pracowników w Polsce wyniosło rok temu 2074,73 zł (ok. 1500 zł na rękę) i SPADŁO od 2014 roku o 400 zł! Czyli bardzo duży procent pracowników doznało SPADKU nie tylko realnych płac, ale nawet nominalnych.
Systematycznie rośnie grupa osób otrzymujących tylko płace minimalną. W 2012 roku 7,6% pracowników zarabiało najniższą krajową ? cztery lata później było to 9%.
10% najlepiej zarabiających pracowników otrzymało wynagrodzenie prawie cztery razy większe (co najmniej 7200 zł) niż 10% najniżej zarabiających (najwyżej 1890,32 zł).
Różnica płac jest również duża między mężczyznami a kobietami. Ci pierwsi przeciętnie zarabiali w 2016 r. 18,5% (o 734,5 zł) więcej niż kobiety.
Chociaż nie mamy danych z ostatniego roku, propracowniczy wizerunek PiS-u został podważony. Sytuacja na rynku pracy może jednak zachęcić pracowników do walki o wyższe płace, żeby wzrost gospodarczy nie trafiał głównie na konta bankowe wielkich korporacji i najbogatszych ? tak, jak miało to miejsce przez wiele, wiele lat.
Ellisiv Rognlien
Category: Gazeta - grudzień 2017