Egipska armia rozprawia się ze zdobyczami rewolucji

Wassim Wagdy z Kairu

Znienawidzony były dyktator Hosni Mubarak został zwolniony z więzienia, choć pozostanie w areszcie domowym, oskarżony o korupcję i zabijanie protestujących. Rewolucyjni socjaliści zorganizowali demonstrację. Chcieliśmy zaprotestować przeciwko temu jak przebiega jego proces. To fiasko, ponieważ on nigdy nie zostanie uznany za winnego.

W rzeczywistości protestowaliśmy przeciwko kontrrewolucji.

Klasa rządząca, która skupia się wokół nowego lidera gen. Abdel Fatah Al.-Sisiego, chce wymazać pamięć o rewolucji 25 stycznia 2011.

Wojsko chce  uniemożliwić każdy przejaw sprzeciwu i zamknąć przestrzeń dla politycznej samoorganizacji wywalczoną przez rewolucję. Wprowadziło ścisłą godzinę policyjną, która teraz zaczyna się o 21.00. Poprzednie godziny policyjne były ignorowane, ale nie ta.

I wiemy, że prześladowanie nie zatrzyma się na Bractwie Muzułmańskim. W Suezie trzech strajkujących hutników zostało aresztowanych w swoich domach, a kolejny przy wojskowym punkcie kontrolnym. To jest coś nowego.

Egipscy rządzący chcą zniszczyć Bractwo ponieważ nie jest już dla nich użyteczne. Wcześniej Bractwo służyło ich interesom.

Zrobiło wszystko co trzeba. Pomogło Izraelowi zacieśnić oblężenie Gazy przez zamknięcie przejścia Rafah. Było gotowe współpracować z USA i niszczyło opór przy każdej okazji.

Bractwo to sprzeczne zjawisko. Nie jest ono integralną częścią klasy rządzącej Egiptu. Jednak jak na ironię, gdy Bractwo rządziło wykonało swoje zadania tak gruntownie, że straciło swoją bazę wśród mas.A to oznacza, że nie jest już przydatne dla klasy rządzącej.

Ostatnie badania wykazały, że w maju tego roku Egipt miał najwyższy poziom walk politycznych i gospodarczych na świecie.

Bractwo nie było w stanie uspokoić i kontrolować mas więc klasa rządząca nie potrzebuje go więcej.

My stanęliśmy przeciwko represjom.

Wassim Wagdy jest członkiem Rewolucyjnych Socjalistów w Egipcie

Category: Gazeta - wrzesień 2013