Korzenie izraelskiego ludobójstwa tkwią w syjonizmie

| 1 września 2025
Palestyńczycy i Palestynki walczący przeciwko brytyjskiemu i syjonistycznemu kolonializmowi podczas Wielkiego Powstania lat 1936–1939.
Palestyńczycy i Palestynki walczący przeciwko brytyjskiemu i syjonistycznemu kolonializmowi podczas Wielkiego Powstania lat 1936–1939.

Choć potworne zbrodnie, jakich Izrael dokonuje w Palestynie, wydają się niewyobrażalne, a skala współudziału Zachodu – trudna do wytłumaczenia, izraelskie ludobójstwo nie wydarza się przypadkiem.

Obrazy głodu, które każdego dnia ukazują się naszym oczom w doniesieniach medialnych, w sposób naturalny wynikają z tego, na jakich fundamentach opiera się Izrael jako rasistowskie państwo osadniczo-kolonialne.

Izrael powstał w 1948 roku w wyniku Nakby – katastrofy, czyli czystki etnicznej dokonanej przez siły syjonistyczne na co najmniej 750 tysiącach Palestyńczyków.

Jej skalę i charakter nakreślono w tzw. planie Dalet, którego celem było wymazanie Palestyny w toku systematycznych akcji niszczenia arabskich osad. Skutki planu Dalet widoczne są do dziś.

Po 7 października Izrael zniszczył lub poważnie uszkodził 92 procent budynków mieszkalnych oraz 69 procent całej zabudowy w Strefie Gazy. Skala zniszczeń niewątpliwie szokuje, ale jest to strategia głęboko wpisana w logikę syjonizmu.

Opiera się ona na nieustannej ekspansji, której celu nie stanowi jedynie Gaza. Na Zachodnim Brzegu po 7 października Izrael wyburzył 1572 obiekty [do początku sierpnia 2025 r.]. W ich miejscu wznoszone są obecnie nielegalne osiedla. W maju zatwierdzono budowę 22 nowych, co oznacza największą aneksję terytoriów palestyńskich od kilku dekad.

Ta ekspansja oparta na wywłaszczeniu była obecna już u zarania państwa Izrael. Na kilka miesięcy przed Nakbą ONZ zatwierdziła plan oddania 56 procent obszaru Palestyny syjonistycznym kolonizatorom. Dawid Ben Gurion, założyciel Izraela, pisał, że granice państwa „będą określone siłą, a nie rezolucją o podziale”. 56 procent go nie zadowalało. Do 1949 roku przy użyciu brutalnej siły Izrael zaanektował około 80 procent Palestyny.

U podstaw jego działania leżały rasistowskie uprzedzenia wobec Palestyńczyków. System apartheidu, który został usankcjonowany prawnie, utrzymuje się do dziś, a rasizm wobec Palestyńczyków stanowi fundament trwającego obecnie ludobójstwa.

Jak podkreśla palestyński aktywista Abed Abou Shhadeh, w dużej mierze tłumaczy on także opieszałość przywódców Zachodu w krytyce działań Izraela. Jego zdaniem „wyrażane tak późno słowa potępienia są dowodem na głęboko zakorzenione przekonanie, że Izrael ma rację, dopóki nie udowodni się, że jest inaczej, a Palestyńczycy się mylą, dopóki nie udowodni się, że mają rację”.

Drugim ważnym powodem bezczynności Zachodu jest rola, jaką odgrywa izraelski imperializm. Początkowo gwarantem bezpieczeństwa Izraela były broń i pieniądze z Wielkiej Brytanii. Dziś funkcję tę przejęły Stany Zjednoczone w zamian za ochronę interesów Zachodu na Bliskim Wschodzie.

Zbudowano również sieć politycznego wsparcia dla Izraela. Lord Dannatt, były dowódca armii brytyjskiej, jest od 2022 roku zatrudniony na stanowisku doradcy przez firmę Teledyne, dostawcę sprzętu dla izraelskiego wojska. Co ciekawe, w tym samym roku ostrzegł brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przed „zagrożeniem” ze strony organizacji Palestine Action, która zakłóciła działalność fabryki Teledyne.

Imponująca niezłomność Palestyńczyków trwa dzięki żywej pamięci o Nakbie. Doskonale wiedzą oni, co się wydarzy, jeśli opuszczą swoją ziemię.

Nakba odsłania zarazem brutalny, ludobójczy charakter ideologii syjonistycznej, leżącej u podstaw Izraela. Żadna ONZ-owska deklaracja ani żaden zachodni rząd nie są w stanie zerwać historycznych i imperialistycznych więzi z Izraelem.

Doprowadzić do tego może jedynie masowy ruch, który uderzy w fabryki broni, podejmie akcje strajkowe dla Palestyny i wywrze presję na całkowite zerwanie stosunków z Izraelem.

Tłumaczył Tomasz Wiewiór

Tags:

Category: Gazeta - wrzesień 2025, Gazeta - wrzesień 2025 - cd.

Comments are closed.