Marksizm w dobie katastrofy ? kapitalizm stworzył erę zaraz

| 1 maja 2020
Marks maseczce

Żyjemy w erze zaraz wywołanych przez kapitalizm ? twierdzi socjalistyczny autor Mike Davis. Dodaje jednak, że koronawirus obnażył przepaść pomiędzy cienką warstwą bogatych elit i resztą nas ? oraz stworzył przestrzeń do propagowania idei socjalistycznych.

Z potworem, który przekroczył nasze progi, jesteśmy więcej niż zaznajomieni. Przynajmniej na papierze, niemalże co roku, społeczność naukowa ostrzega światowych przywódców o nieuchronnym zagrożeniu pandemią.

Zwracano również uwagę, że sektor farmaceutyczny nie będzie w stanie dostarczyć potrzebnych leków przeciwwirusowych oraz szczepionek.

Kapitalizm stanowi śmiertelne zagrożenie dla perspektyw przetrwania ludzkości na trzy sposoby.

Po pierwsze, nie tworzy już miejsc pracy. Sprawił, że co najmniej miliard ludzi stanowi z punktu widzenia potrzeb zglobalizowanej produkcji zbędną nadwyżkę.

Większość ludzi w zurbanizowanej Afryce i Ameryce Środkowej pracuje w sektorze nieformalnym, przy czym jest to zasadniczo jedyny sektor, w którym tworzone są miejsca pracy.

Po drugie, zmiana klimatu. Kapitalizm pchnął nas w kierunku zupełnie nowej epoki geologicznej, a zmiany klimatyczne wiążą się z olbrzymimi konsekwencjami w przypadku chorób.

Na przykład, wraz z postępującym globalnym ociepleniem, kluczowe dla rozwoju malarii, gorączki denga itd. owady przemieszczają się na północ. Będziecie świadkami ponownego pojawienia się malarii, np. w Europie, co jest prawie nieuniknione.

Pandemie

I po trzecie, kapitalizm zagraża naszemu przetrwaniu, ponieważ bezpośrednio rozpętuje, i bezpośrednio wydaje z siebie pandemie w rodzaju tej, której obecnie doświadczamy.

To nie jest tylko pojedyncza pandemia ? żyjemy w epoce pandemii i nowo powstałych chorób. Te nowe zarazy przyniosła nam kapitalistyczna globalizacja.

Kapitalizm zniszczył naturalne i społeczne granice pomiędzy ludźmi i populacjami dzikich zwierząt, których światy niegdyś były od siebie bardzo oddzielone.

Koronawirusy występują głównie u nietoperzy. Nietoperze to wyjątkowo samotniczy gatunek ? dużego wysiłku wymaga stworzenie warunków, w których dochodzi do kontaktów ludzi z nietoperzami lub zainfekowanymi przez nie zwierzętami.

Motorem napędowym tego zjawiska jest destrukcja lasów tropikalnych przez międzynarodowe korporacje zajmujące się wycinką, np. prowadzoną na olbrzymią skalę wycinką drzew w rejonie Amazonii.

09.03.19 Warszawa. Marsz dla Amazonii.
09.03.19 Warszawa. Marsz dla Amazonii.

Następnie mamy kwestię rolnictwa przemysłowego oraz uprzemysłowienia produkcji drobiu i chowu żywca.

Można napotkać zakłady drobiarskie, które przetwarzają rocznie milion kurczaków.

Są jak akceleratory cząstek dla chorób wirusowych. Nie da się zaprojektować maszyny, która bardziej wydajnie hodowałaby nowe hybrydy wirusów i je rozpowszechniała.

A najważniejszym czynnikiem ze wszystkich, w immunologicznym sensie, jest ten, że istnieją dwie ludzkości.

Jedna ludzkość jest dobrze odżywiona, cieszy się zasadniczo dobrym zdrowiem i ma dostęp do medycyny.

Jest też druga ludzkość, która polega na systemach medycznych w dużej mierze zniszczonych w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX w.

Te systemy zostały zniszczone przez dług, ?dostosowanie strukturalne? ? żądanie Międzynarodowego Funduszu Walutowego, żeby kraje zredukowały wydatki publiczne lub sprywatyzowały usługi publiczne.

W całej Afryce subsaharyjskiej, a także w innych krajach, warunki sanitarne stanowią największe źródło podatności na choroby zakaźne.

Ludzie nie mają dostępu do czystej wody i nie są w stanie myć rąk mydłem co godzinę.

Obecnie, wraz z eksplozją pandemii w slumsach Globalnego Południa, znaleźliśmy się na skraju prawdziwej masakry. Nie sposób wyobrażać sobie tego jako asteroidy, która uderza w Ziemię ? ta pandemia została wyprodukowana.

W przeszłości kapitalizm, zwłaszcza globalny kapitalizm, polegał na krztynie inwestycji w wykrywanie chorób i systemy wczesnego ostrzegania.

Miało to na celu ochronę handlu i zdrowia w krajach kolonialnych na północy.

Z późnowiktoriańskiego imperializmu wyłoniła się cała seria międzynarodowych konferencji na temat warunków sanitarnych. Ich jasno sprecyzowanym celem była kontrola chorób zakaźnych.

WHO

Podobnie było w przypadku Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), założonej przez Fundację Rockefellera w 1948 r., która odgrywała kluczową rolę w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX w.

U zarania swojej działalności WHO troszczyła się o zdrowie pracowników plantacji United Fruit Company oraz chilijskich górników kopalni saletry. Chciała wyeliminować same choroby za pomocą szczepień. Z powodzeniem wyeliminowano w ten sposób ospę, ale takie podejście zakończyło się porażką w przypadku prawie wszystkich pozostałych znaczących chorób.

Istnieje jednak alternatywna tradycja ? taka, która przygląda się czynnikom socjoekonomicznym ? biedzie, brakowi higieny sanitarnej itd. Obecnie międzynarodowa infrastruktura służąca wykrywaniu chorób, a także system skoordynowanego międzynarodowego reagowania, po prostu się rozpadły.

WHO praktycznie upadła ? odgrywa całkowicie marginalną rolę. Nigdy nie była finansowana. Duże kraje, takie jak USA, nigdy nie honorowały składek, które wcześniej deklarowały. WHO musiała uciec się do lobbowania najbardziej potężnych krajów i polegania na filantropach.

Wpływy z tych źródeł stanowią 80% budżetu organizacji. I stawia to WHO w pozycji, w której nieustannie zajmuje się schlebianiem i zabieganiem o przychylność Stanów Zjednoczonych, Chin i filantropów.

WHO ewidentnie zbliżyła się w ciągu ostatnich czterech czy pięciu miesięcy do granic absurdu.

Amerykańskie Centrum Kontroli Chorób (CDC) ? które odgrywa międzynarodową rolę i jest odpowiedzialne za wykrycie znaczącej liczby nowo powstałych chorób ? również upadło.

Zadecydowało o tym, żeby nie używać zestawów do testowania opracowanych przez niemiecką firmę farmaceutyczną, których używała reszta świata. I opracowało swój własny zestaw, który był wadliwy i dawał fałszywe wyniki.

CDC jest finansowane przez prawicowego fundamentalistę chrześcijańskiego, a jego budżet został okrutnie obcięty przez Donalda Trumpa ? jedno z jego pierwszych prezydenckich posunięć.

Już z chwilą swojej inauguracji Trump zaczyna rozmontowywać organizacje i wycofywać się z przepisów stworzonych konkretnie w celu radzenia sobie z pandemiami.

Trump mówi, że USA to najbardziej zaawansowany technicznie i naukowo kraj na świecie, tego samego dnia, w którym New York Times drukuje instrukcje, jak uszyć własną maseczkę.

I jest to kryzys światowy.

Europejskiego Centrum Kontroli Chorób nigdzie nie było widać, a cała idea Unii Europejskiej znalazła się w głębokim kryzysie. Na przykład, Włochy oczekiwały, że ich europejskie siostry pospieszą im z pomocą. Jednak zamiast tego Niemcy, Austria i Francja zakazały eksportu materiałów i sprzętu o kluczowym znaczeniu.

Chiny wywierają ogromny gospodarczy wpływ i kształtują światową gospodarkę od dwudziestu lat. Ale to, czego Chinom brakuje i o co desperacko zabiegają, to soft power i zwiększony prestiż polityczny.

Trump całkowicie porzucił jakąkolwiek koncepcję amerykańskiego przywództwa moralnego czy humanitarnej pomocy. Zatem Włochy zwróciły się do Pekinu, który jest w czołówce państw udzielających istotnej pomocy.

Chiny wykazały się ogromnymi zdolnościami w zakresie dostaw kluczowego sprzętu medycznego. Są wszędzie tam, gdzie zabrakło obecności Europy i USA.

W XVII w. zarazy, zwłaszcza we Włoszech, przyspieszyły przejście od gospodarki śródziemnomorskiej do gospodarki północnoatlantyckiej.

Musimy zatem zapytać, czy Covid-19 da początek przyspieszeniu zmiany na pozycji hegemona ? z USA na Chiny.

Reakcja na wybuch pandemii jest totalnie nacjonalistyczna, do tego stopnia, że zaskoczyło to większość światowych przywódców i samych nacjonalistów. Załamaniu uległa współpraca międzynarodowa.

Każde ożywienie zglobalizowanej produkcji zależy od podjęcia ogromnych, nowych wysiłków na rzecz stworzenia międzynarodowej infrastruktury ds. chorób. Ta mogłaby przyjąć pozycję polegającą na atakowaniu patogenu i ignorowaniu warunków społecznych, które sprawiają, że ludzie są podatni na infekcje ? stanowiących na różne sposoby ostateczną przyczynę chorób.

Ale ta infrastruktura nie rozwiąże problemu szczepionek i leków antywirusowych. Do tej pory sektor prywatny stanowił ogromną przeszkodę dla konwersji nowych technologii. Zablokowano potencjał projektowania biologicznego i rozwoju nauki.

Leki

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że przemysł farmaceutyczny nie produkuje już leków ratujących życie, których produkcja uzasadniała w przeszłości zajmowanie przezeń pozycji monopolisty.

Nie produkują leków przeciwwirusowych, a także w większości nie produkują szczepionek. Nie produkują też antybiotyków nowej generacji, które pomogłyby stawić czoła globalnemu kryzysowi. Big Pharma [wielkie korporacje farmaceutyczne] zasadniczo zagarnia patenty i wydaje więcej na reklamę niż na badania i rozwój.

Nie tylko stanowi pęto dla rewolucji w medycynie i nauce, ale angażuje się również w kantowanie przy cenach i ogromny polityczny lobbying przeciwko lekom generycznym.

Czy globalny kapitał jest w stanie przezwyciężyć swoją obecną nacjonalistyczną fragmentację i stworzyć infrastrukturę, która zajęłyby się jego głównymi interesami, kontynuacją zysków i zglobalizowaną produkcją?

Musi również sprostać potrzebom zdrowotnym populacji miejskich, ponieważ mamy do czynienia z globalnym kryzysem. I to kryzysem, którego korzenie nie znajdują się w chorobie jako takiej ? chociaż choroba go zdetonowała.

Główne kraje kapitalistyczne są przekonane, że ochronią swoje interesy na arenie światowego handlu poprzez przyspieszone opracowanie szczepionek i jakąś nową formę międzynarodowej organizacji ds. zdrowia publicznego.

Dopóki w to wierzą, nie będą miały żadnego interesu w tym, żeby zająć się przedmiotem troski medycyny społecznej ? nieszczęściem i biedą w skali świata.

Czy szczepionki będą dostępne dla wszystkich populacji Afryki i Azji Południowej?

Trudno sobie wyobrazić powód, dla którego miałyby być, a jeśli będą dostępne, to dopiero lata później. Widzimy tutaj globalny kapitalizm, który jeszcze bardziej powiększa przepaść między dwiema ludzkościami.

Oczywiście to samo tyczy się również sytuacji wewnątrz innych krajów, gdzie spuścizna rasizmu i biedy wypacza doświadczenie choroby.

Sądzę, że obecnie, przynajmniej w USA, mamy wyjątkową okazję, żeby nie tylko rozwijać postępowy program ? opieki zdrowotnej jako prawa człowieka oraz powszechnego ubezpieczenia na modłę europejską. Ale również wysuwać żądania, które są nade wszystko socjalistyczne, takie jak zlikwidowanie Big Pharmy i znacjonalizowanie produkcji leków na dużą skalę.

Amazon

Na przykład Amazon ewoluuje w kierunku największego monopolisty w dziejach. Twierdzi teraz, że świadczy podstawowe usługi użyteczności i postępową odpowiedzią na ten stan rzeczy byłoby rozbicie lub opodatkowanie tego monopolu.

Przy czym powstaje tu przestrzeń do zgłoszenia tradycyjnie socjalistycznego żądania ? by przekształcić Amazon w zakład użyteczności publicznej. Powinien podlegać demokratycznej kontroli i pozostawać własnością społeczeństwa.

Obecny kryzys stwarza nowe okazje, by wyjść poza lewicowy reformizm i zaproponować socjalistyczne pomysły i postulaty.

Tłumaczyła Agnieszka Kaleta

Mike Davis to marksistowski autor, który pisze na temat ludzkiej geografii, historii i środowiska. Mike przemawiał na spotkaniu online zatytułowanym ?Marksizm w dobie katastrofy?, wraz z Alexem Callinicosem. Nagranie tego spotkania (po angielsku) można znaleźć pod adresem: bit.ly/MarxismMikeDavis

Tags:

Category: Gazeta ? maj 2020

Comments are closed.