Czym jest faszyzm?

| 1 listopada 2017

Plakat - demonstracja antyfaszystowska - 11 listopada

W wielu krajach Europy, w tym w Polsce, faszystowskie organizacje są bardziej widoczne niż były przez dziesięciolecia. W październikowych wyborach w Austrii faszystowska partia FPÖ zdobyła 26-procentowe poparcie i 51 mandatów (na 183) w tamtejszym odpowiedniku Sejmu. Miesiąc wcześniej w Niemczech skrajna prawica – w postaci AfD ? weszła do parlamentu po raz pierwszy od drugiej wojny światowej. AfD zdobyła 12,9% głosów i 94 mandatów w Bundestagu ? połowa jej posłów jest związana z faszystowskimi ugrupowaniami. W USA ubiegłoroczny wybór rasistowskiego miliardera Donalda Trumpa na prezydenta zachęca amerykańskich nazistów do działania.

Na szczęście w każdym z tych krajów odbywają się protesty przeciwko skrajnej prawicy.

Wzrost faszyzmu jest dziś realnym zagrożeniem ? ale czym jest faszyzm, ten ruch, który odpowiada za wiele zbrodni z Holokaustem na czele? Wypunktujmy kilka jego cech.

* Historycznie faszyzm powstał jako masowy ruch w Europie w latach dwudziestych XX wieku. Był to ruch wymierzony przeciwko fali masowych buntów i rewolucji, które rozpoczęły się w czasie I wojny światowej (patrz s. 6-7). Nazwa „faszyzm” pojawiła się najpierw we Włoszech i właśnie tam po raz pierwszy ruch ten doszedł do władzy (w 1922 r.) – dlatego nadajemy tę samą nazwę późniejszym ruchom tego typu. Po wielkim krachu globalnym w 1929 r. osiągnął szczyt popularności. Hitler tworząc ruch nazistowski był gorącym zwolennikiem włoskiego faszystowskiego lidera, Mussoliniego. W Polsce m. in. ONR naśladował ideologie i brutalne metody działania zarówno Hitlera, jak i Mussoliniego.

* Faszyzm jest antypracowniczy, rasistowski, walczy przeciwko wyzwoleniu kobiet, jest homofobiczny, antysemicki i – dziś – islamofobiczny. Te cechy posiada wspólnie z resztą prawicy. Jednak faszyzm jest czymś więcej. Dąży do zniszczenia każdej niezależnej organizacji i wszelkiej demokracji. Poczynając od ?czarnych koszul? Mussoliniego faszyzm dążył do zmiażdżenia związków zawodowych i każdego przejawu buntu pracowniczego.

* By osiągnąć swój cel faszyści muszą zbudować naprawdę masowy ruch i spenetrować każdy zakątek społeczeństwa. Warto przypomnieć, że nazistowskie oddziały szturmowe liczyły 100 tys. członków w 1930 r. i 400 tys. w 1932, czyli zanim Hitler doszedł do władzy. Dlatego niebezpiecznie jest, kiedy tutejsi faszyści stoją na czele masowych demonstracji, jak tzw. Marsz Niepodległości dziś.

* Faszyzm jest ruchem przede wszystkim niskiej klasy średniej, klasy, która czuje narastający gniew w obliczu skutków kryzysu kapitalizmu. Faszyści zdobywają poparcie m. in. posługując się językiem ?antykapitalistycznym? przeciw bankierom, międzynarodowym firmom i liberalnym ?elitom?. Faszystowski ?antykapitalizm? jest ślepy i nieskuteczny, ponieważ faszyści niszczą jedyny ruch, który może skutecznie przeciwstawić się kapitalizmowi – aktywny i masowy ruch pracowniczy. Na wszelki wypadek liderzy faszystowskich ruchów zawsze pozbywali się swoich najbardziej ?niepokornych? zwolenników – jak np. w czasie ?nocy długich noży? w czerwcu 1934 r., kiedy Hitler kazał zabić liderów oddziałów szturmowych SA i setki ich członków.

* W okresach, kiedy ruch pracowniczy jest osłabiony, klasa średnia dystansuje się od niego – co ułatwia faszystom wszczynanie fizycznych ataków przeciw związkowcom i strajkującym. Faszyzm nie ma nic do zaoferowania przeciwnikom wyzysku – oprócz militaryzacji, drakońskiej dyscypliny w miejscach pracy i brutalnej przemocy. Jest, jak pisał rosyjski rewolucjonista Trocki, brzytwą w rękach panujących.

* Faszyzm osiąga władzę za przyzwoleniem prawicy głównego nurtu i znacznej części klasy panującej. Promowanie faszystów przez PiS jest tylko pierwszym etapem tego zjawiska.

* Nie uda się do końca zwyciężyć z faszyzmem, póki istnieje kapitalizm. Ale można go osłabić. Trzeba zarówno organizować jak najbardziej masowe antyfaszystowskie i antyrasistowskie demonstracje, jak i budować realny opór przeciw wyzyskowi poprzez protesty i strajki. (Patrz też: Jak walczyć z faszyzmem?)

Andrzej Żebrowski

 

Tags:

Category: Gazeta - listopad 2017

Comments are closed.