Brazylia 2014 – Mundial w slumsach

| 1 czerwca 2014

06.14.mundial.protest.antyfifa.brazylia

W czerwcu, jak co cztery lata, odbędą sie kolejne mistrzostwa świata w piłce nożnej. Tym razem gospodarzem mundialu została Brazylia. Prawdą jest, iż Brazylijczycy kochają futbol, ale przeciętnego Brazylijczyka nie będzie stać nawet na najtańsze wejściówki na mecz podczas mistrzostw (około 50 dolarów). 

Brazylia to kraj wielkich nierówności społecznych. Za malowniczą Copacabaną kryją się mniej malownicze slumsy. Ponad połowa ludności żyje w skrajnej biedzie. Od kilku miesięcy Brazylijczycy protestują przeciwko organizacji mistrzostw w ich kraju. Rząd przeznaczył miliony na budowę stadionów, na których giną robotnicy.

Ponad dwieście tysięcy Brazylijczyków zostało eksmitowanych, aby powstały nowe obiekty i infrastruktura, która nie będzie im służyć. Mundial to świetny interes, ale nie dla zwykłych Brazylijczyków. Na imprezie zarabiają, jak zawsze: FIFA – międzynarodowa organizacja piłkarska, koncerny, które ?sponsorują? imprezę,  lokalny biznes i politycy uwikłani w korupcyjne układy.

Brazylijczycy potrafili się zorganizować przeciwko dyktatowi FIFA, i wielkiego biznesu.  Liczne komitety ludowe bronią praw pracowników i  eksmitowanych mieszkańców.

Brazylijczycy  pokazali, iż nie akceptują ?igrzysk? za wszelką cenę. Zwłaszcza w kraju, w którym pieniądze powinno przeznaczać się na budownictwo komunalne, wodociągi, edukację czy transport publiczny, a nie na organizację imprezy, na której zarobią miejscowi i zagraniczni milionerzy.

Na szczęcie, aby grać  w piłkę, nie potrzebne są stadiony ani reklamy Coca-Coli.

Maciej Bancarzewski

Category: Gazeta - czerwiec 2014

Comments are closed.