Strajki i protesty pracownicze w Polsce

| 1 grudnia 2020

Pielęgniarki i położne, ratownicy
Możliwy strajk na początku 2021

Pielęgniarki

Praca pielęgniarek w Polsce zawsze była ciężka i źle opłacana. Teraz, w dobie pandemii, jest jeszcze gorzej. Związki pielęgniarskie zapowiadają strajk generalny, jeśli ich warunki pracy nie poprawią się, a płace nie wzrosną.

Pielęgniarki mają wejść w spory zbiorowe z pracodawcami. To pierwszy etap protestu. Jeśli żądania nie przyniosą efektu, to na początku przyszłego roku możliwy jest strajk generalny. Pielęgniarki nie wykluczają, że odejdą wtedy od łóżek pacjentów, choć różne formy strajku są brane pod uwagę, np. głodówka.

?Dość lekceważenia pracowników ochrony zdrowia? ? mówi przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias. W ich imieniu proponuje rządowi tzw. tarczę medyczną z 17 postulatami, m.in. jednolitą stawkę dodatków dla medyków, niezależną od podstawy wynagrodzenia. Miałaby przysługiwać wszystkim medykom, nie tylko tym oddelegowanym przez wojewodów do pracy przy pandemii. ?Pracowników medycznych nie możemy dzielić na covidowych i niecovidowych, bo wszyscy są covidowi. Wszyscy są w różnym stopniu narażeni na zakażenie? ? powiedziała Gardias.

Według danych serwisu wynagrodzenia.pl, mediana pensji pielęgniarki czy pielęgniarza to w Polsce 3960 zł brutto.

Ratownicy medyczni nie wykluczają, że będą protestować z pielęgniarkami. Chodzi o wspólne spory zbiorowe albo akcje protestacyjne. Z ankiety prowadzonej przez związkowców wśród ratowników wynika, że prawie 60 procent z nich opowiada się za dołączeniem do protestu pielęgniarek.


Śrubena Unia Żywiec
Spór zbiorowy w obronie starszych pracowników

Związek Zawodowy Pracowników Śrubena Unia wraz z NSZZ ?Solidarność? wspólnie walczą z pracodawcą o prawa pracownicze. Pracodawca rozpoczął wypowiadanie umów o pracę pracownikom z najdłuższym, 30-40 letnim stażem pracy, a także wypowiedział pod koniec września Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Dzięki temu zakład chce zaoszczędzić na nagrodach jubileuszowych i odprawach emerytalnych, które zgodne z zapisami ZUZP są korzystniejsze dla pracowników niż to wynika z przepisów emerytalnych.

W związku z tym od 30 września 2020 związki pozostają w sporze zbiorowym z pracodawcą.

Oprócz wycofania się z wypowiedzenia układu zbiorowego związkowcy żądają też podwyżek płac dla wszystkich pracowników. Obecnie trwają negocjacje, kolejna runda rozmów zaplanowana jest na 3 grudnia.

Co ciekawe, powyższe działania pracodawcy miały miejsce tuż po zakończeniu obowiązywania w zakładzie ?Tarczy Antykryzysowej?. Jak widać tarcza Morawieckego tylko na krótko ochroniła pracowników przed zwolnieniami.


NexoTech
Najpierw strajk, potem zawieszenie

W NexoTech, spółce świadczącej usługi budowlane i utrzymaniowe dla branży telekomunikacyjnej (głównie Orange Polska), NSZZ ?Solidarność? przeprowadziła 9 listopada dwugodzinny strajk. Związek żądał 650 złotych podwyżki dla każdego pracownika. Rozmowy z zarządem w sprawie wzrostu wynagrodzeń prowadzone były od 2018 r. W październiku przekazano pracodawcy wyniki referendum strajkowego, w którym pracownicy zagłosowali za strajkiem.

Mimo prób zastraszania do strajku przystąpiła część pracowników NexoTech, m.in. z Bieszczad, Krosna, Jasła, Kielc, Sandomierza, Tarnobrzega, Starachowic, Skarżyska, Buska, Jędrzejowa, Opatowa, Ostrowca, Ożarowa, Gorzowa Wielkopolskiego, Zielonej Góry, Nowej Soli, Poznania, Wałbrzycha i Rybnika.

Związek zapowiadał kontynuowanie protestu od 13 listopada w formie strajku ciągłego, jednak po przedstawieniu propozycji przez pracodawcę przyznania podwyżek w wysokości 217 zł, dla 80 proc. zatrudnionych w firmie strajk został zawieszony. Związkowcy uzasadniają tę decyzję troską o pracowników w czasie pandemii i wykazaniem przez pracodawcę dobrej woli w sprawie podwyżek. Szkoda jednak, że tak długie starania o przyzwoite podwyżki zakończyły się połowicznym sukcesem.


Kaufland
Związkowcy przygotowują strajk

Związkowcy z Kaufland Polska żądają podwyżek pensji, np. Wolny Związek Zawodowy ?Jedność Pracownicza?, domaga się zrównania zarobków polskich pracowników z wynagrodzeniem ich kolegów i koleżanek w Niemczech i Czechach.

Związkowcy chcą też premii covidowych, np. 500 zł brutto na miesiąc do pensji pracowników. Takie dodatki dostali już pracownicy tej sieci w innych krajach.

Początkowo władze polskiej spółki nieprzychylnie odniosły się do tej propozycji. Jednak po zagrożeniu przez związki przeprowadzeniem referendum strajkowego, nastawienie pracodawcy częściowo się zmieniło. Pracownicy dostaną wyższe o 150 złotych nagrody świąteczne.

Warto odnotować, że decyzję o przyznaniu dodatku covidowego do pensji swoim pracownikom w kwocie 500 zł podjęła sieć handlowa Netto.

Lekarze
OZZL ? strajku nie będzie, ale możliwe inne formy protestu

Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy domaga się radykalnej poprawy sytuacji w publicznej ochronie zdrowia. W oświadczeniu wydanym 6 listopada przewodniczący OZZL pisze o katastrofalnej sytuacji ochrony zdrowia, która jest skutkiem nie tylko obecnej pandemii, ale także wieloletnich zaniedbań ze strony kolejnych rządów. Publiczna ochrona zdrowia w Polsce jest od lat skrajnie niedofinansowana, polskie szpitale funkcjonują bez żadnych rezerw, są ogromne braki personelu medycznego.

OZZL postuluje przyjęcie przez Sejm obywatelskiego projektu ustawy (czekającego od kilku lat) przewidującej osiągnięcie nakładów na opiekę zdrowotną w wysokości 6,8% PKB w ciągu 2 lat. Związek domaga się też nowelizacji ustawy z 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.

Medycy zdają sobie sprawę, że w sytuacji pandemii trudno planować zorganizowanie strajku, jednak jest tak duża frustracja w środowisku, że nie można wykluczyć pojawienia się innych, spontanicznych protestów.


Taksówkarze Ogólnopolski protest

W wielu miastach w Polsce 25 listopada miały miejsce protesty taksówkarzy. Branża ta, jak wiele innych dotkniętych skutkami pandemii, domaga się od rządu natychmiastowej pomocy w ramach tarczy antykryzysowej, wzorem wiosennego wsparcia. Jej przedstawiciele twierdzą, że na skutek wprowadzonych obostrzeń ich przychody zmalały nawet o 90 proc.

Pozostałe postulaty taksówkarzy dotyczą regulacji związanych z prowadzeniem działalności oraz wprowadzenia w życie zapisów ustawy tzw. ?lex Uber? ograniczającej konkurencję ze strony nieuczciwych i nieregulowanych przewoźników.

Łódź
Półtorej godziny trwał protest łódzkich taksówkarzy 25 listopada. Była to już druga demonstracja (pierwsza miała miejsce 2 listopada). Kierowcy jeździli ulicami miasta m.in. pod siedzibę PiS domagając się wprowadzenia tarczy antykryzysowej dla branży taksówkarskiej.

Warszawa
W dniach 4 i 25 listopada odbyły się przejazdy protestacyjne.

Szczecin
W tym mieście protest odbył się 17 listopada.Kilkadziesiąt oflagowanych taksówek przejechało spod Urzędu Wojewódzkiego pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości na ulicy Mickiewicza.

Podobne demonstracje odbyły się również m.in. w Krakowie, Katowicach, Poznaniu, Rzeszowie i Kielcach.

Joanna Puszwacka

Tags:

Category: Gazeta - grudzień 2020, Gazeta - grudzień 2020 - 2cd.

Comments are closed.