Niemcy skręcają w prawo, ale tysiące protestują przeciwko AfD

| 1 października 2017

AfD stop

Tysiące ludzi wyszło na ulice w odpowiedzi na przełomowy wynik w wyborach parlamentarnych skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD). Partia uzyskała około 12,8 procent głosów, na skutek czego stała się trzecią największą partią w niemieckim parlamencie, wprowadzając 93 swoich posłów.

Partia skrajnie prawicowa zdobyła miejsca w parlamencie niemieckim po raz pierwszy od II wojny światowej.

AfD ma w swoich szeregach prawicowych nacjonalistów, rasistów i faszystów. Faszystowska część partii urosła w ciągu ostatniego roku.

Nie oznacza to, że naziści są o krok od przejęcia władzy. Mogą zostać odepchnięci przez masowe kampanie i pozytywne alternatywy.

Jednak wzrost poparcia dla AfD jest kolejnym dowodem na trend obecny również w innych częściach Europy, gdzie niechęć do rządzących, którzy prowadzą politykę cięć socjalnych, jest przejmowana przez rasistowską prawicę i grupy skrajnie prawicowe.

AfD jest realnym zagrożeniem. Na kilka dni przed wyborami, jeden z głównych kandydatów tej partii, Alexander Gauland, powiedział: ?Mamy prawo być dumni z osiągnięć niemieckich żołnierzy w dwóch wojnach światowych?.

AfD przeciąga w prawo także partie głównego nurtu. Ostatniej nocy Merkel obiecała, że wsłucha się w ?obawy i lęki? wyborców AfD, aby odzyskać ich głosy.

Około 3000 antyrasistów protestowało na Alexander Platz w Berlinie, tuż obok imprezy wyborczej AfD. Na placu rozbrzmiewały hasła takie, jak: ?Rasizm to nie alternatywa?, ?AfD to banda rasistów? i ?Precz z nazistami?.

Poparcie dla lewicowej partii Die Linke wzrosło od 8,6 do 9,2 procent. Jednak nie wykorzystano w pełni niezadowolenia z Merkel i SPD.

Die Linke opublikowało tweet: ?Jesteśmy jednymi ze zwycięzców w wyborach. Jednak te wybory to także oznaka skrętu w prawo?.

Christine Buchholz, posłanka Die Linke, powiedziała: ?Po raz pierwszy od dziesięcioleci, naziści są w Bundestagu. Część odpowiedzialności za to ponoszą media, które zawsze dawały AfD przestrzeń i podchwytywały ich tematy. Obecnie działające partie również są współodpowiedzialne poprzez swoją restrykcyjną politykę wobec uchodźców, rasizm i neoliberalizm. Doprowadziły do kryzysu w społeczeństwie i przygotowały grunt dla AfD.?

Die Linke przewodniczy walce przeciwko cięciom socjalnym, rasizmowi i AfD.

Jednak w Berlinie, Brandenburgu i Turyngii, najbiedniejszych częściach byłego NRD, partia ta jest częścią rządów regionalnych, które głosowały za prywatyzacją. To rozmyło opcje wychodzenia z radykalną alternatywą wobec Merkel i AfD. Warto zauważyć, że w byłym NRD AfD uzyskała 23 procent poparcia.

Wypowiedzi części kierownictwa Die Linke były ustępliwe wobec prawicowego rasizmu i islamofobii.

Aby przeciwstawić się AfD, potrzeba ciągłego i spójnego sprzeciwu wobec prawicowej, rasistowskiej retoryki oraz pełnego poparcia dla polityki, która będzie popychać klasę pracującą do oporu przeciw AfD. Wtedy lewica zyska poparcie.

 

Tomáš Tengely-Evans

Tłumaczył Jakub Karabuła-Stysiak

Tags:

Category: Gazeta - październik 2017, Gazeta - październik 2017 - cd

Comments are closed.