Zwalczajmy pogrobowców przedwojennego faszyzmu

| 1 maja 2016
16.04.16 Białystok. Faszyści w katedrze.

16.04.16 Białystok.
Faszyści w katedrze.

Zobacz też:

Faszystowska tradycja ONR

Czym jest faszyzm? 

Jak stawić opór brunatnej zarazie?

Wydarzenia w Białymstoku 16 kwietnia pokazały, że dalszy wzrost liczby zwolenników faszyzmu w Polsce jest realnym zagrożeniem.

Niektórzy będą oburzeni takim stwierdzeniem. Powiedzą: ?Jak to, Polacy faszystami? Przecież zginęły miliony podczas okupacji hitlerowskiej. To propaganda rodem z PRL.?

Skupienie się nad wydarzeniami tylko jednego dnia w kwietniu powinno przyczynić się do wyjaśnienia sprawy.

 ONR w Białymstoku

16 kwietnia faszyści z Obozu Narodowo-Radykalnego przeprowadzili marsz ulicami Białegostoku z okazji 82. rocznicy powstania ich organizacji. Maszerowali ?czwórkami?, tak jak ich przedwojenni poprzednicy, i skandowali hasła przeciw imigrantom i lewicy.

Wcześniej przekształcili katedrę w salę na wiec. Oglądaliśmy w telewizji szpaler oenerowców niosących sztandary z symbolem falangi, podobnej do hitlerowskiej swastyki. Mszę odprawił faszystowski ksiądz Jacek Międlar (to nie pusta obelga, lecz dokładny opis), a koncelebrował kapelan Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku ks. Leon Grygorczyk. Międlar wygłosił ostro rasistowskie kazanie dla swoich przyjaciół z ONR.

Przykładowe zdania: ?Dlatego moi drodzy, ciemiężyciele, otumaniony, żydowski motłoch będzie chciał was rzucić na piach, przeczołgać, przemielić, przełknąć, przetrawić. A na koniec będzie chciał was wypluć, bo jesteście niewygodni, bo żyjecie Chrystusem.?

Nie brakowało śmieszności: ?Wreszcie żyjemy w Egipcie, gdzie ciemiężycielami są poplecznicy Luksumburskiej Róży i kto kumaty wie o co chodzi?. Róża Luksemburg to najwybitniejsza polska rewolucjonistka, która walczyła o zniesienie wyzysku i podziałów klasowych. Szkoda, że nie ma w tym kraju większej liczby zwolenników jej idei. Luksemburg też była Żydówką, co tłumaczy typowy dla antysemitów zwrot Międlara: ?kto kumaty?.

 Nazi-koncert

Wieczorem w studenckim klubie Politechniki Białostockiej ONR zorganizował koncert zespołu Nordica, znanego z ?utworów?: ?Dumny nadczłowieku? czy ?Narodowi socjaliści?.

Władze lokalne, kościelne i uczelniane wydały zgodę na wszystkie zgromadzenia.

Co więcej rektor Politechniki, prof. Lech Dzienis, wydał oświadczenie w przededniu koncertu, że ?nie ma możliwości rozwiązania umowy i odwołania imprezy wyłącznie na podstawie podejrzeń odnośnie do światopoglądu i przekonań politycznych?.

Jednocześnie Politechnika poinformowała zagranicznych studentów o marszu, wydając im ten skandaliczny list:

?WAŻNE proszę przeczytać pilnie

Drodzy studenci,

16 kwietnia (sobota) będzie miał miejsce w Białymstoku marsz nacjonalistów. To Obóz Narodowo-Radykalny, który deklaruje poglądy rasistowskie
W związku z tym zalecamy Wam, żebyście nie opuszczali akademików od 11:00 w sobotę do 3:00 z soboty na niedzielę. Żeby uniknąć nieprzyjemnych zajść, prosimy, żebyście nie wychodzili do miasta i nie przemieszczali się po kampusie. Pozostańcie w budynkach akademików.? [Tłusty druk i podkreślenia Politechniki].

Wydarzenia w Białymstoku wywołały publiczne oburzenie. Rektor od razu zmienił postawę. ?Chcę stanowczo zaznaczyć, że hasła i ideały głoszone przez to środowisko są naszej, akademickiej społeczności całkowicie obce? ? powiedział. Zapominając o swoim twierdzeniu, że niemożliwe było odwołanie koncertu, zwalił całą winę na prof. Zenona Szypcio, prezesa Fundacji na rzecz Rozwoju Politechniki Białostockiej i przyjął jego dymisję.

Warto zaznaczyć, że już kilka miesięcy temu dowiedzieliśmy się o wprowadzeniu ?godziny policyjnej? dla zagranicznych studentów politechniki.

Lokalny Kościół też znalazł się w popłochu. ?Kuria Archidiecezjalna przeprasza wszystkich, którzy poczuli się dotknięci zachowaniem członków ONR w katedrze białostockiej? Incydent wynikł z niedopatrzenia administracji parafialnej.[!] Kuria zapewnia, iż Kościół białostocki jest apartyjny i jest mu obcy nacjonalizm?.

Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe sprawdza, czy doszło do ?propagowania faszyzmu lub znieważenia na tle narodowościowym czy wyznaniowym?.

Oczywiste jest, że łamano prawo. List władz Politechniki otwarcie i słusznie mówi o tym że ONR deklaruje poglądy rasistowskie. Zespół Nordica śpiewa: ?Narodowi socjaliści?.

Jednak nie możemy się spodziewać skutecznych działań ani w Białymstoku ani w całym kraju ze strony pisowskiej władzy. PiS nie chce by faszyści stali się zbyt popularni, jednak zachęca ich do działania, by stworzyć atmosferę nacjonalizmu w społeczeństwie.

Lokalni radni PiS, którzy stanowią większość w radzie miejskiej w Białymstoku, odrzucili przyjęcie stanowiska potępiającego ONR.

Pod koniec marca, pisowski wojewoda łódzki pozytywnie wypowiedział się nt. patroli faszystowskich bojówek ONR w Łodzi. ?Jeśli młodzi ludzie dla dobra wspólnego chcą się organizować i uznają, że bezpieczeństwo może być zagrożone, to jest kapitał, na którym możemy budować? ? powiedział.

Politycy głównego nurtu

Jednak nie łudźmy się, że liberałowie stanowią barierę dla faszyzmu.

Pamiętamy, że w czasach rządów Platformy Obywatelskiej niekiedy grzmiano przeciwko skrajnej prawicy. Ówczesny minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz powiedział po rasistowskim ataku w Białymstoku, w 2013 roku: ?Idziemy po was!?. Co z tego wynikło, widzimy dziś na ulicach miasta.

W kraju, w którym politycy głównego nurtu straszą ludzi nieistniejącymi uchodźcami zabrania się wychodzenia na ulice, bo banda tępych faszystów chce znęcać się nad cudzoziemcami i przeciwnikami ich nienawiści.

Kto tu jest prawdziwym wrogiem kultury demokracji? Hasło Pracowniczej Demokracji na demonstracjach solidarności z migrantami: ?Zagrożenie to faszyści? jest jak najbardziej trafne.

 


 

Faszyzm: nie rewolucja, lecz kontrrewolucyjny ruch służalczości

Nie mówmy o ?rewolucji narodowej? w kontekście faszyzmu ? to zwrot, którego używa ONR i podobne organizacje. ?Rewolucja? faszystów to maksimum służalczości wobec policyjnej pałki i chęć stosowania takiej pałki. To nie rewolucja, lecz niszczenie wszelkiej demokracji.

Nazwijmy ludzi z takich organizacji, jak ONR, NOP i RN, faszystami lub nazistami. Po pierwsze, jest to prawdą, po drugie, oni tego nie znoszą. Wreszcie, po trzecie, ograniczenie się do słów ?narodowcy? lub ?nacjonaliści? pomaga im tylko okłamywać społeczeństwo, że są ruchem lub partią, jak każde inne.

 


 

Skrajna prawica jest antydemokratyczna i antypracownicza

 

Jak pisał w 1938 r. Jędrzej Giertych – endek, dziadek Romana G.

i wielki przyjaciel czołowego polskiego antysemity Romana Dmowskiego: ?Fala zwycięstw ruchów narodowych, która idzie teraz przez Europę, pochodzi stąd, że w walce z socjalizmem ruchy te zastosowały jego własne metody: na rewolucję ?czerwoną? odpowiedziały rewolucjami narodowymi, sile przeciwstawiły siłę, bojówkom ?

bojówki, strajkom generalnym ? czynną akcję antystrajkową.?

Warto to ?czynną akcję antystrajkową? powtórzyć związkowcom,

koleżankom i kolegom w pracy.

 

Andrzej Żebrowski

Category: Gazeta - maj 2016

Comments are closed.